Bez cienia zmęczenia
Cienie pod oczami są zmorą wielu kobiet. Jest na nie rada!
Cienie mogą być efektem nieprzespanej nocy, niedotlenienia, ale czasami mają też podłoże genetyczne. Powodem są także zaburzenia pracy tarczycy, anemia, cukrzyca, nadciśnienie i zaburzenia hormonalne. Jeśli wykluczysz choroby, cienie potraktuj jako problem kosmetyczny.
Dobierz odpowiedni krem
W codziennej pielęgnacji pomocne będą kremy i żele z wyciągami z alg, zielonej herbaty, świetlika, kasztanowca zwyczajnego, arniki górskiej, wit. C, które poprawiają krążenie limfy i krwi w tych okolicach. Dobrze, aby miały w składzie wit. K, która obkurcza naczynia krwionośne. Aby zmniejszyć opuchliznę, nakładaj kremy od zewnętrznego do wewnętrznego kącika oka. Dobrze, aby preparaty były chłodne.
Natura pomoże
Cienie zmniejszysz także domowymi sposobami. Zaparz dwie torebki herbatki z lipy (w jednej szklance wody) i lekko przestudzone połóż na powieki. Zdejmij po 10 minutach i wklep krem. Doskonale podziałają też plasterki świeżego ogórka - rozjaśniają cienie. Pomocna może być też babka lancetowata - łyżkę suszonych liści babki zalej wrzątkiem. Zamocz waciki i przyłóż je do oczu.
Zamaskuj je
Do maskowania cieni służą specjalne korektory pod oczy, które nie wysuszają skóry. Najlepiej sprawdzają się kosmetyki o półpłynnej konsystencji, bo łatwo się rozprowadzają. W żółtym odcieniu najskuteczniej ukryje fioletowe i granatowe cienie pod oczami. Jeśli masz brązowawe podkówki, wybierz kosmetyk w brzoskwiniowej tonacji.
MAB