Bezpieczne grzybobranie
Grzyby są na stałe obecne w naszej tradycji kulinarnej. Lubimy je zbierać. Co robić, a czego nie i gdzie się nie zapuszczać?
Bardzo ważne jest, z czym pójdziesz na grzyby. Zabieraj ze sobą wyłącznie koszyki lub inne pojemniki (np. ażurowe łubianki), które przepuszczają powietrze. Koniecznie bez przykrywki. Grzyby są bardzo delikatne.
Przetrzymywanie ich w szczelnie zamkniętych torebkach plastikowych, szczególnie w ciepły dzień, powoduje zaparzanie się ich i przyspiesza proces psucia się. Przed włożeniem do kosza sprawdź, czy nie są robaczywe i oczyść z mchu i resztek ściółki.
Nie jesteś pewna swych umiejętności rozróżniania grzybów? Weź ze sobą atlas. To nie jest żaden wstyd, a może uratować cię przed tragiczną w skutkach pomyłką. Do koszyka wrzucaj wyłącznie te grzyby, co do których nie masz wątpliwości, że są jadalne.
Zbieraj wyłącznie grzyby dorosłe, wyrośnięte. Młode, które jeszcze nie do końca wykształciły cechy swojego gatunku mogą pomylić ci się z trującymi. Dla własnego bezpieczeństwa z lasu przynoś tylko grzyby rurkowe. Wśród nich nie ma trujących. Te, mające pod kapeluszem blaszki lepiej zostaw w lesie.
Nie niszcz jej, bo inaczej w tym miejscu grzyb już nie wyrośnie. Grzyby wycinaj ostrym nożem tuż przy ziemi. Wykręcanie ich jest dozwolone wyłącznie w przypadku okazów blaszkowych, kiedy chcemy przypatrzyć się, jak wygląda podstawa trzonu.
Warto zrobić to po to, by nie pomylić ich z np. muchomorem. Dotyczy to szczególnie gąsek i pieczarek, a także kani. Dołek po grzybie warto ponownie przysypać ściółką, by grzybnia nie wysychała.
Nie zbieraj i nie niszcz muchomorów i innych grzybów trujących. Wiele z nich jest pod ścisłą ochroną. Stanowią także ważną część leśnego ekosystemu.
W grzybobraniu bez ograniczeń są wyjątki. Nie wolno tego robić na poligonach wojskowych, w rezerwatach i parkach narodowych, na poletkach doświadczalnych i nasiennych.
Zebrane grzyby obierz i przygotuj tego samego dnia. Jeśli odłożysz to w czasie, może dojść do rozwoju szkodliwych pleśni i zbiór będzie stracony. Do suszenia pokrój je w cienkie plastry.
Możesz nawlec je na nitkę i wywiesić w ciepłym, przewiewnym miejscu lub ułożyć w elektrycznej suszarce. Nie jedz ich na surowo. Przygotowane dania zjedz tego samego dnia, bo szybko psują się. Nie kuś nimi dzieci, matek karmiących, seniorów, osób z zaburzeniami pracy przewodu pokarmowego. Są ciężkostrawne.
