Ciepło i szykownie. Co się nosi w europejskich stolicach?
Zimowe dni stanowią nie lada wyzwanie dla fashionistek w chłodniejszych strefach klimatycznych. Kiedy ubranie ma przede wszystkim zabezpieczać przed zimnem, trudniej skomponować stylizację, która będzie interesująca i przyciągająca wzrok.
Zimowa aura często zmusza do odstawienia kreacji, które podkreślają figurę i odsłaniają sporo ciała. Wymyślne fasony muszą ustąpić miejsca tym bradziej praktycznym. Do tego zimowe kolekcje zazwyczaj utrzymane są w dość ponurych barwach. Czarne, granatowe i ciemnobrązowe kurtki, sprawiają, że ulica staje się szara i ponura.
Ale to właśnie kolor jest najprostszym sposobem na ożywienie zimowych stylizacji i wywołanie efektu "wow".
Szmaragd i kobalt robią furorę tej zimy
Głębokie a zarazem żywe kolory okazały się idealnymi dla przełamanie zimowych szarości. Przyciągają wzrok, przywodzą na myśl morskie głębiny lub drogocenne klejnoty. Pozwalają wyróżnić się z tłumu. Do tego zachowują pewien ciężar i elegancję odpowiednie dla pory roku - na limonkowe zielenie i delikatne błękity przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Szmaragdowe zielenie śmiało możemy zestawiać z kobaltem w jednej stylizacji. Morskie odcienie i wzory również sprawdzą się znakomicie.
Kobalt z kontrastowym akcentem
Zieleń i granat to połączenie modne, ale dla wielu osób zbyt kontrowersyjne i rzucające się w oczy. Udaną zimową stylizację możemy wyczarować w o wiele prostszy sposób. Niewielkie dodatki w kontrastującym kolorze to stara i wypróbowana metoda, by w bezpieczny sposób ożywić stylizację. Pomarańczowe buty czy szalik będą świetnym uzupełnieniem granatowego płaszcza. Doskonale sprawdzą się również różowe akcenty.