Cztery pomysły na wykorzystanie resztek mydła
1. Nowe kostki. Resztki mydła rozgrzej w rondelku z niewielkim dodatkiem wody i oliwy z oliwek (może być olej). Najlepiej rozgrzewać mydło w kąpieli wodnej (nalej wody do jednego garnka i wstaw do niego mniejszy, z mydłem). Możesz dodać olejek lawendowy albo inny ulubiony zapach. Kolor wzmocnisz używając odrobiny barwników spożywczych. Gdy uzyskasz jednolitą masę, wlej ją do foremek i pozwól zastygnąć. Możesz wykorzystać np. foremki do ciasteczek.
2. Mydło w płynie. Resztki mydła wrzuć do naczynia z ciepłą wodą. Możesz też rozgrzać resztki mydła z dodatkiem gliceryny (ok. 30 ml na resztki o objętości mniej więcej kostki). Gliceryna będzie nawilżać skórę dłoni podczas mycia. Zapach poprawisz dodając do płynu ulubiony olejek eteryczny.
3. Mydło pilingujące. Uzyskasz je, gdy do mydła przygotowanego na dwa powyższe sposoby dodasz zmieloną kawę albo płatki owsiane.
4. Płatki mydlane. Resztki mydła zetrzyj na tarce o grubych oczkach, wykorzystasz je nie tylko do delikatnego ręcznego prania. Np. w wodzie z rozpuszczonymi płatkami pomocz chwilę palce przed zrobieniem manicure (zmiękczysz skórki przy paznokciach).