Egzotyka na tarasie

Rośliny o oszałamiająco pięknych kwiatach. Uprawiane w dużych donicach na balkonie lub patio zdobią je aż do października.

123RF/PICSEL

Egzotyka na tarasie

Oleander pospolity 

W naturalnym środowisku (basen Morza Śródziemne- go) dorasta do 5 m. W uprawie pojemnikowej nie przekroczy 2 m, a nadmiernemu rozrastaniu się krzewu zapobiegnie przycięcie bocznych pędów zaraz po kwitnieniu. Oleander najlepiej czuje się w podłożu gliniastym, ale z drenażem (w okresie wzrostu musi być stale wilgotne). Od maja aż do końca września zachwyca białymi, różowymi lub czerwonymi kwiatami o lekko różanym zapachu.
Kobea pnąca 

Pochodzi z Meksyku. Kwitnie od połowy lipca. Obficiej, jeśli już od połowy czerwca zasilaliśmy ją nawozem fosforowo-potasowym z minimalną dawką azotu. Ma duże (do 7 cm) kielichowate kwiaty, z początku zielonkawe, potem fioletowopurpurowe. Przekwitłe usuwamy, by pobudzić roślinę do wytwarzania nowych.
Nemezja rozłożysta 

W naturze spotkać ją można, przemierzając Afrykę i Amerykę Południową. Radzi sobie także w uprawie pojemnikowej –  na słonecznym tarasie, w ziemi umiarkowanie żyznej, przepuszczalnej i dość wilgotnej (trzeba zapewnić drenaż). Od kwietnia do września zachwyca zebranymi w luźne grona dwuwargowymi kwiatami (górna warga jest mniejsza od dolnej) – żółtokanarkowymi, niebieskimi, białymi lub dwubarwnymi.
Mandevilla/Dipladenia to pochodzące z Ameryki Południowej pnącze o błyszczącym ulistnieniu i czerwonych, różowych lub białych kwiatach. Potrzebuje żyznej gleby (mieszanki torfu, ziemi ogrodowej i piasku), słońca i wilgoci. Często ją zraszajmy, a nie będzie zwijać liści.
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas