Gotowa na słońce
Zanim położysz się na plażowym ręczniku, zadbaj o bezpieczeństwo skóry. Warto zacząć działać już kilka tygodni przed planowanym urlopem.

Łykaj beta-karoten
Zabezpieczy cię przed nadmierną reakcją skóry przy pierwszych ekspozycjach na słońce. Zacznij przyjmować go miesiąc przed wakacjami.
Zbadaj znamiona
Nieinwazyjne badanie dermatoskopem pozwala na wczesne wykrycie zmian podejrzanych i złośliwych. Ich usunięcie w porę daje szansę na pełne wyleczenie. Dermatoskopię najlepiej zrobić przed urlopem. Lekarz może zalecić ci unikanie słońca lub dodatkowe zabezpieczanie znamion.
Postaraj się o lekką opaleniznę jeszcze przed urlopem
W ciepłe dni (oczywiście po użyciu kremu z filtrem) wystawiaj skórę na słońce - chodź na spacery, spędzaj dużo czasu w plenerze. Możesz jednorazowo skorzystać z solarium, pamiętaj jednak, żeby użyć filtrów i okularów ochronnych. Po co? Opalenizna to mechanizm obronny skóry - ochrona komórek przed szkodliwym działaniem ultrafioletu.
Używaj wysokich filtrów
Ewolucja przygotowała nas do życia w umiarkowanej strefie klimatycznej, więc silne słońce jest zaskoczeniem dla naszej skóry. Sięgaj po filtry 50+. Po kilku dniach osoby o ciemnej karnacji mogą pomyśleć o filtrze 30. Blondynki powinny zostać przy SPF 50+.