Jakie włosy - takie zdrowie
Wykuruj je tym, co znajdziesz na łące, w ogrodzie czy w spiżarni.
Co piąty pacjent zgłaszający się dziś do dermatologa szuka porady, jak ratować włosy. Co im szkodzi? W mieszkach włosowych kochają mieszkać gronkowce, powodujące stany zapalne i infekcje. Gdy skórę głowy zaatakuje grzybica, włosy stają się matowe i kruche, bo grzyby ochoczo trawią keratynę, będącą głównym ich budulcem. Katastrofą dla fryzur są choroby zakaźne, zwłaszcza przebiegające z wysoką gorączką (jak grypa), które powodują, że włosy wychodzą garściami. Osłabia je cukrzyca, choroby nerek i tarczycy, niedokrwistość, zaburzenia hormonalne, przypadłości przewodu pokarmowego. Nie służy im przyjmowanie leków, zwłaszcza cytostatyków, niektórych antybiotyków, środków przeciwzakrzepowych i obniżających ciśnienie krwi.
Czuprynom szkodzą też amatorskie diety, ubogie w składniki odżywcze i nasza radosna "działalność" upiększająca: częste farbowanie, trwała, suszenie suszarką. Nie czują się komfortowo w klimatyzowanych pomieszczeniach, zanieczyszczonym powietrzu i na silnym słońcu.
Zanim sięgniesz po środki z apteki, by im pomóc, wykorzystaj wypracowane przez pokolenia sposoby naturalne.
Odżyw cebulki
Skrzyp odżywia włosy i wzmacnia ich cebulki, dostarczając dużych ilości witaminy C i beta-karotenu oraz krzemionki. Wiosną zbieraj młode pędy w ekologicznie czystych okolicach, w pobliżu rowów, na łąkach, na obrzeżach lasów i dodawaj do surówek. Przepisy? Posiekane pędy zmieszaj ze spirytusem w proporcji 1:3, odstaw na 2 tygodnie. Raz w tygodniu wcieraj w skórę głowy. Lub 2 łyżki ziela skrzypu gotuj w 1 litrze wody przez 30 minut pod przykryciem, odcedź i spłucz włosy po umyciu. Z suszu przyrządzaj napary zawierające łatwoprzyswajalną krzemionkę.
Ze skrzypem konkuruje pokrzywa. Zbieraj jej liście, bogate w witaminy, minerały i związki krzemu, a jesienią, gdy usychają - równie cenne dla cebulek włosowych korzenie. Przepisy? Posiekane liście zalej spirytusem w proporcji 1:3, odstaw na 2 tygodnie. Wklepuj w skórę głowy raz na tydzień. Podobnie działa wyciąg z czystej wódki i pokrojonych korzeni (należy je zmieszać w proporcji 1:1).
Powstrzymaj łysienie
Przy nadmiernym wypadaniu, którego przyczyną bywa zwykle przemęczenie i stres, daj włosom szansę: wypoczywaj, odpręż się, a niewykluczone, że odrosną po 6-9 miesiącach. Zażywaj preparaty z cynkiem i stosuj czarną rzepę: pokrojoną wrzuć do sokowirówki i otrzymany sok codziennie wcieraj w skórę głowy. Na godzinę przed myciem wcieraj w skórę głowy naftę (kupisz w aptece). Po umyciu, do ostatniego płukania, używaj płukanki piwnej (1 szklanka wody: 3 szklanki piwa). Nie przejmuj się zapachem - zniknie po wysuszeniu.
Wzmocnij kruche i łamliwe
Miód zawiera mnóstwo składników mineralnych, enzymów i olejków eterycznych, które doskonale służą włosom: w szklance wody z odrobiną octu winnego rozpuść łyżeczkę miodu i przez tydzień codziennie używaj do masażu skóry głowy. Dla łamliwych, cienkich włosów stosowna będzie kuracja żółtkami jaj, bogatymi w cynk, żelazo oraz witaminy A, D, B i E. Używaj ich zamiast szamponu do mycia włosów.
Mocno przesuszona czupryna będzie ci wdzięczna za zabiegi herbaciane. Gdy jesteś brunetką, stosuj herbatę czarną, jeśli blondynką - zieloną: 2 łyżki suszu zalej szklanką wrzątku, przecedź i użyj naparu do ostatniego płukania włosów. Wykorzystać też możesz miętę pieprzową: garść listków zalej litrem octu owocowego lub winnego. Zamknij w szczelnym naczyniu, odstaw na 14 dni w ciepłe miejsce (na słońce). Przefiltruj przez gazę, płucz głowę po każdym umyciu.
Pokonaj grzybicę skóry głowy
Gdy przyczyną łysienia jest infekcja grzybicza skóry głowy, przepisaną przez dermatologa kurację wesprze nalewka z cebuli - bogatego w siarkę naturalnego leku przeciwgrzybiczego: pokrojoną cebulę zalej czystą wódką tak, aby przykryć plastry. Po 14 dniach przecedź nalewkę i codziennie masuj nią skórę głowy. Latem dodaj do nalewki garść liści nasturcji. Do płukania włosów po myciu dodaj sok z cytryny, który przywróci prawidłowe pH skórze głowy, a włosom nada połysk.
Rozgrom łupież suchy
Drobne, białe łuski sypiące się na kołnierzyk towarzyszą łupieżowi suchemu, który może przekształcić się w groźniejszy - tłusty. Za naturalnego pogromcę łupieżu uchodzi tatarak, który działa bakteriobójczo i ściągająco, pobudza krążenie krwi w skórze głowy i likwiduje stany zapalne. Wypróbuj: 300 g kłączy tataraku zalej 2 litrami wody i gotuj 30 minut. Przecedź i w ciepłym odwarze płucz włosy po myciu.
Życie na gorąco 14/2011