Kojące maści
Zima nie jest łaskawa dla naszej skóry: częściej pojawiają się zaczerwienienia, szorstkość, czasem nawet skóra boleśnie pęka. Zaradzą temu kojące maści i oliwki, które możesz przygotować samodzielnie. Wprawdzie przydatność do użytku takiej domowej maści jest znacznie krótsza niż gotowych preparatów, ale ich skuteczność nie ustępuje produktom aptecznym.
Bazą domowych maści może być wazelina kosmetyczna, smalec, nawet domowy gęsi tłuszcz. Maści stosuje się na wypryski skórne, złagodzą także odmrożenia i odparzenia skóry (np. u dzieci, osób starszych). Pomogą również na zmiany skórne o podłożu grzybiczym i przyspieszą gojenie ran. Spróbuj, ich przygotowanie nie jest trudne.
Z krwawnika lub rumianku
Zmniejszy trądzik, przyspieszy gojenie ran, zregeneruje popękaną i przesuszoną skórę warg, rąk, stóp, łokci, kolan. Weź 1-2 łyżki wazeliny i łyżkę suszonego krwawnika lub rumianku i podgrzej razem, po czym odstaw na 12 godzin, znów zagrzej, przecedź i przelej do słoiczka. Trzymaj w lodówce, wykorzystaj w ciągu 7-10 dni.
Nagietkowa
Łagodzi świąd, odparzenia skóry u dzieci, pękającą skórę, odleżyny, oparzenia i odmrożenia, a także popękane naczynka, żylaki i zajady. Zrobisz ją z wazeliny kosmetycznej (1-2 łyżki) lub smalcu i suszonego nagietka (1 łyżka). Ogrzewaj składniki w rondelku do roztopienia tłuszczu, odstaw na 12 godzin w chłodne miejsce, potem znowu ogrzej, przelej do słoika. Przechowuj w lodówce 7-10 dni.
Propolisowa
Stosuj ją na różnego rodzaju wypryski skórne o podłożu grzybiczym i bakteryjnym. Zrobisz ją sama z wazeliny kosmetycznej oraz płynnego lub pokruszonego propolisu (do kupienia w sklepach zielarskich). Połącz wazelinę z propolisem w gorącej kąpieli wodnej, cały czas mieszając. Następnie wyjmij z kąpieli i odstaw do ostygnięcia.
Kosmetyk z oliwą
Suszony rumianek, krwawnik, nagietek ugnieć w słoiku, zalej oliwą, przykryj i odstaw w ciepłe i ciemne miejsce na kilka dni. Po tym czasie przecedź do ciemnego szklanego naczynia. Dodawaj do balsamu do ciała, nacieraj zaczerwienioną skórę.