Które koty uczulają najmniej?

Czasem zastanawiając się, jakiego zwierzaka zaadoptować, pod uwagę bierzemy nie tylko jego wygląd, charakter i tryb życia, ale również zdolność do rozsiewania alergenów. Jak się okazuje, w przypadku kotów, wpływ na tą ostatnią ma nie tylko rasa, ale i… kolor sierści zwierzaka.

123RF/PICSEL

Które koty uczulają najmniej?

Istnieją również badania naukowe, które potwierdzają związek między kolorem sierści zwierzęcia, a ilością emitowanych przed niego alergenów. Uważa się, że białe koty są mniej uczulające. Jak to możliwe? Wszystko za sprawą genu, nadającego kociej sierści jasny kolor. Jak się okazuje, ten sam gen jest odpowiedzialny za mniejsze wydzielanie uczulającego ludzi białka Fel D1. Mniejszą tendencję do uczulania mają również koty kastrowane.
Zwykło się uważać, że rasy hipoalergiczne to te, które nie posiadają włosów. Takie stwierdzenie jest jednak tylko połową prawdy. Istnieją bowiem rasy, które mimo bujnego owłosienia, wydzielają niewielką ilość alergenów. Należą do nich: kot bengalski, devon rex, cornish rex, koty syberyjskie i sfinksy dońskie.
Warto jednak pamiętać, że nie rasy, która w ogóle nie może powodować alergii. Uczulić może każdy zwierzak, a objawy alergii na kocią sierść potrafią być wyjątkowo dokuczliwe. 

Jeśli ktokolwiek z domowników jest alergikiem, przed podjęciem decyzji o adopcji zwierzaka warto również skonsultować się z lekarzem.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas