Kultowe zimowe okrycie z PRL-u wraca do łask. W tym roku warto mieć je w szafie

Zima 2023 zapowiada się wyjątkowo ciepło, bo absolutnym hitem będą w tym sezonie kożuchy. O ile pierwsze symptomy ich powrotu na ulice można było zauważyć już w 2022 roku, o tyle prawdziwe "kożuchowe" szaleństwo nadciąga wraz ze zbliżającą się zimą.

O rosnącej popularności kożuchów świadczą instagramowe profile polskich gwiazd. Choć zima dopiero nieśmiało puka do polskich drzwi, to social media celebrytów zalewają zdjęcia w kożuchach. Ten rodzaj okrycia wybrała między innymi Katarzyna Cichopek i Katarzyna Sokołowska.

Fasony kożuchów, podobnie jak w przypadku wszystkich płaszczy, są bardzo różne i wybierając model dla siebie, należy kierować się przede wszystkim własnymi upodobaniami, rodzajem sylwetki i typem urody. W tym sezonie wiele wskazuje na to, że modne będą kożuchy z szerokimi kołnierzami i wyłogami pokrytymi futerkiem bądź “barankiem".

Modne są fasony krótkie, typu “pilotka" oraz długie płaszcze sięgając połowy łydki - w obydwu przypadkach, jak nakazują obecne trendy - oversizowe. Alternatywą dla kobiet, które uważają ten rodzaj ubrań za “workowate", są kożuchy z obszernymi kapturami i paskiem, który podkreśla talię.

Zobacz również: Katarzyna Cichopek gotowa na zimę. Wie, co nosić w tym sezonie

Wiosną tego roku zapanowała moda na beże i choć zima ma przynieść więcej czerwieni, pasteli i koloru żółtego, to kożuchy w naturalnych kolorach będą cieszyć się największą popularnością. Dobrym wyborem będzie też okrycie w kolorze écru, któremu eksperci wróżą ogromną popularność tej zimy.

Alternatywnie, jeśli preferujemy ciemniejsze barwy, dobrym wyborem może być kożuch w kolorze ciemnej czekolady. Choć dużo mówi się, że moda na zimę 2023 przyniesie ze sobą także liczne zestawienia bieli i czerni, wszystko wskazuje na to, że kożuchy w tych kolorach nie będą cieszyły się dużą popularnością, w przeciwieństwie do tych w kolorze karmelowym.

Dla wielu miłośników zwierząt noszenie kożuchów z naturalnej skóry jest nie do zaakceptowania. Nie muszą się oni jednak martwić, bo w popularnych sieciówkach oraz sklepach internetowych dostępne są wersje ekologiczne.

Co nosić do kożucha? Moda na zimę 2023 nie jest w tym względzie jednoznaczna, bo wiele zależy od efektu, który chcemy osiągnąć. W przypadku casualowych stylizacji świetnie sprawdzą się jeansy - materiał ten z wielkim impetem powraca do świata mody. Gwiazdy często decydują się też na białe golfy jako uzupełnienie takich stylizacji.

Alternatywą jest bardziej elegancki look. W takim przypadku, do krótkiego oversizowego kożucha wkładamy wąską, ołówkową spódnicę, rajstopy w kolorze skóry i kozaki - takiej stylizacji nie powstydziłaby się Audrey Hepburn.

Zobacz również: Audrey Hepburn - tancerka ruchu oporu

W PRL-u zimy były o wiele sroższe i bardziej śnieżne niż obecnie, może o tym świadczyć choćby kolejne wyjątkowo ciężkie zimy z 1962, 1978 czy 1986 roku. Nie dziwi zatem, że w tamtych czasach zimowe okrycia miało spełniać przede wszystkim jedno podstawowe zadanie - jak najlepiej chronić przed mrozem.

Właśnie z tego powodu na ulicach można było spotkać zarówno mężczyzn jak i kobiety w futrach i kożuchach. Okrycia te były też wyjątkowo odporne na zużycie, więc choć ich zakup był potężnym uszczupleniem domowego budżetu, to można było go również traktować jak inwestycję - taki kożuch służył latami, a niekiedy przechodził nawet z pokolenia na pokolenie (młodsi nosili okrycia po starszym rodzeństwie, etc.).

Projektanci mody w PRL-u zdając sobie sprawę z potrzeb społeczeństwa, proponowali eleganckie kroje kożuchów, które dziś chętnie założyłaby niejedna fashionistka.

Zobacz również: Kate i jej królewska elegancja. Księżna znów zachwyciła w fioletowym garniturze