Marokańska Królowa Glinek
Maroko w świecie urodowym zasłynęło dzięki olejowi arganowemu. Niewiele osób wie, że ten kraj ma jeszcze jeden skarb, to glinka Ghassoul (Maroccana lava clay).
Wydobywana jest u podnóża góry Atlas. Marokanki wykorzystują ją od stuleci do pielęgnacji skóry twarzy i ciała oraz włosów. Dzięki minerałom i ziarnistej strukturze charakteryzuje się wybitnymi właściwościami oczyszczającymi i odżywczymi na równi z Błotem z Morza Martwego.
Moim zdaniem to niedoceniona KRÓLOWA GLINEK
Glinka marokańska detoksykuje skórę, usuwa z niej metale ciężkie; minerały w niej zawarte silnie odżywiają skórę. Redukuje suchość i łuszczenie skóry. Wyraźnie wygładza skórę i nadaje jej elastyczność. Zmywając maskę wykonujemy delikatny peeling dzięki czemu pogłębiamy proces oczyszczania.
Glinka ta cieszy się coraz większą popularnością w rytuałach SPA, zabiegach oczyszczających i detoksykujących. Odpowiednio przygotowana wspaniale oczyszcza skórę tłustą i zanieczyszczoną.
Skład glinki to:
- 55-65% krzemionka (SiO2),
Ph glinki waha się w granicach 6.0 – 9.0 w temperaturze 20°C.
W swojej czystej postaci polecana jest jako maska silnie oczyszczająca i detoksy kująca skórę tłustą i trądzikową
Glinkę można łączyć z wodami kwiatowymi, olejkami eterycznymi i olejami zimno tłoczonymi. Dzięki temu można stworzyć maskę odżywczą i ujędrniającą dla każdego rodzaju cery. Tradycyjny przepis na odżywczą maskę marokańską to: glinka + woda różana i olej arganowy.
Można również łączyć ją z zmielonymi ziołami co daje pole do kreatywnego tworzenia masek osobom profesjonalnie zajmujących się kosmetyką.
Zapraszam na urodową przygodę z Glinką Marokańską!