Meghan Markle na liście najgorzej ubranych w 2024 roku. Czerwona kreacja w ogniu krytyki
Meghan Markle, znana z eleganckiego i wyważonego stylu, tym razem znalazła się w centrum modowej krytyki. Portal Red Carpet Fashion Awards umieścił ją na liście najgorzej ubranych gwiazd 2024 roku, a wszystko za sprawą czerwonej sukni, którą wybrała na charytatywną galę w Los Angeles.
Kontrowersyjna czerwona suknia
Podczas gali Children's Hospital Los Angeles, Meghan pojawiła się w czerwonej sukni projektu Caroliny Herrery. Co ciekawe, była to przerobiona wersja kreacji, którą nosiła wcześniej w 2021 roku na gali Salute to Freedom w Nowym Jorku. Pierwotnie suknia charakteryzowała się rozłożystym dołem i długim trenem.
W nowej odsłonie została dopasowana do sylwetki, z podkreśloną talią, nadając jej bardziej wyważony, ale wciąż elegancki charakter. Stylizację uzupełniały złota bransoletka i czerwone sandały marki Aquazzura, a całość dopełniał minimalistyczny makijaż i naturalnie pofalowane włosy.
Krytyka ekspertów mody
Mimo starań, przeróbka sukni spotkała się z falą krytyki. Specjaliści zwrócili uwagę na niedokładne obszycia oraz niedoskonałe zaszewki i marszczenia na gorsecie i spódnicy. Zarzucili Meghan, że zmiany były nieprzemyślane, przez co kreacja straciła swój pierwotny urok. Określili ją jako "straconą okazję", która mogła dobrze wyglądać na papierze, ale nie sprawdziła się w rzeczywistości.
Recykling mody - szlachetna idea czy modowe faux pas?
Decyzja Meghan o ponownym wykorzystaniu wcześniejszej kreacji wpisuje się w trend zrównoważonej mody, promowany również przez inne członkinie rodzin królewskich, takie jak Kate Middleton. Jednak w tym przypadku przeróbki nie przyniosły oczekiwanego efektu, co podkreślają krytycy mody. Mimo to, warto docenić samą ideę recyklingu ubrań, która ma na celu promowanie ekologicznych postaw w świecie mody.
Czytaj też: Emilia Padoł o Jolancie Kwaśniewskiej: Czy doczekamy się drugiej takiej pierwszej damy? Pewnie nie
Choć Meghan Markle często zachwyca swoimi stylizacjami, tym razem jej modowy wybór spotkał się z krytyką. Przypadek ten pokazuje, że nawet ikony stylu mogą zaliczyć modowe potknięcia, a przerabianie wcześniejszych kreacji, mimo szlachetnych intencji, nie zawsze gwarantuje sukces na czerwonym dywanie.