Młoda marchewka

Jeśli pierwsze promienie wiosennego lub letniego słońca zostawiają na twojej skórze niechciane pamiątki: plamki, przebarwienia, piegi lub też skóra szybko robi się czerwona, możesz ją przygotować na słońce. Pomoże ci w tym świeża marchewka.

Marchewka pomoże w wielu przewlekłych schorzeniach
Marchewka pomoże w wielu przewlekłych schorzeniach123RF/PICSEL

Beta-karoten w niej zawarty zapobiega reakcji rumieniowej. Wystarczy kilka tygodni wcześniej zacząć jeść 2 marchewki dziennie lub co 2 dni pić sok ze świeżej marchwi. Marchewka stosowana zewnętrznie pomoże odzyskać blask skórze suchej i dojrzałej. Działa także jak bronzer i samoopalacz, nadając cerze delikatny odcień opalenizny. By nie powstały potem smugi, maseczkę marchewkową połącz z oliwą i lekko wmasuj w skórę.

1. Maseczka odżywcza do cery zmęczonej i dojrzałej. Pół łyżeczki drobno startej świeżej marchwi wymieszaj z 1/2 łyżeczki oliwy i szczyptą mleka w proszku. Tak przygotowaną papką masuj twarz, szyję i dekolt. Im jaśniejszą masz cerę, tym krócej maseczka powinna pozostać na twarzy (zacznij od 2 min). Przy ciemniejszej karnacji i częstszym stosowaniu maseczki marchewkowej możesz wydłużać czas jej stosowania. Na koniec spłucz ją letnią wodą.

2. Maseczka łagodząca. Łyżeczkę startej marchewki wymieszaj z jogurtem naturalnym, zawartością kapsułki A+E, oraz szczyptą mąki ziemniaczanej. Papkę nałóż na twarz, wmasuj ją lekko w skórę. Po 5-10 min spłucz letnią wodą i wklep łagodzący krem.

3. Tonik łagodzący i ściągający. 1-2 torebki herbatki rumiankowej zalej szklanką wrzątku, przykryj i odstaw na 30 min. Gdy napar ostygnie, połowę przelej do miseczki, dodaj 2 łyżki soku świeżo wyciśniętego z marchewki i wymieszaj. Tonikiem rumiankowo-marchewkowym przemywaj twarz w ciągu dnia, by złagodzić niewielkie zaczerwienienia, odświeżyć i wygładzić cerę.

4. Samoopalacz. Łyżeczkę marchewki drobno tartej połącz z 1-2 łyżkami oliwy. Smaruj nią nogi, ramiona, dekolt. Resztki marchewki zetrzyj.

Świat & Ludzie
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas