Na zmienną pogodę
Wczesną wiosną czasem słońce, czasem deszcz. Warto się na to przygotować, tym bardziej że projektanci przygotowali pełne wdzięku propozycje, które sprawdzą się, gdy pogoda kaprysi.
Możliwe przejaśnienia
Lubię "pogodne" okulary przeciwsłoneczne. Na przykład takie jak te, które mają pastelowe oprawki i fason retro.
| Maria Szaj - szefowa stylistów TS
Słodycz na deszcz
Mogłyby być czarne lub szare, ale ja wybieram kalosze w cukierkowym odcieniu różu! Bo takie nie tylko chronią stopy, gdy plucha, ale też poprawiają nastrój. Noś je do dżinsów lub do rozkloszowanej spódnicy.
| Maria Szaj - szefowa stylistów TS
Przejrzysta koncepcja
Sportowe motywy w wersji futurystycznej to jeden z ważnych trendów tego sezonu. Wodoodporny zegarek, w którym mechanizm nie dość, że jest widoczny, to jeszcze pełni funkcję ozdobną? Podoba mi się ten pomysł.
| Maria Szaj - szefowa stylistów TS
Dobrze się składa
Złote baleriny pięknie prezentują się w pełnym słońcu. A gdy zbiera się na deszcz? Pędź do sklepu po kalosze. Miękkie skórzane pantofelki zwiniesz w rulon, schowasz do woreczka i założysz, gdy się rozpogodzi.
| Maria Szaj - szefowa stylistów TS
Niech pada! Paski, strojne falbanki, kokardka. Tym razem nie chodzi o sukienkę, tylko o romantyczną parasolkę. Ma się na deszcz? Świetnie!
| Maria Szaj - szefowa stylistów TS
Zmoknie jak kot?
Przeciwnie, parka w panterkę osłoni przed wiatrem, ochroni przed deszczem, a gdy się wypogodzi, zwiniesz ją w kulkę i włożysz do torebki. Rzecz praktyczna, przy tym żaden stylistyczny kompromis. Pasuje nie tylko do dżinsów, bo to okaz cętkowany.
| Maria Szaj - szefowa stylistów TS
Nieprzemakalna
Ta torebka z tworzywa przekonała mnie do siebie po pierwsze dlatego, że niestraszna jej ulewa. Po drugie ma ładny miętowy kolor. Po trzecie, do takiej nie będę wrzucać rzeczy zbędnych i śmieci, bo wszystko widać!
| Maria Szaj - szefowa stylistów TS
