Naturalny manicure w skandynawskim stylu. Subtelny, a przyciąga spojrzenia

Scandi nails to manicure, którego celem jest podkreślenie naturalnego piękna paznokci. Zamiast intensywnych kolorów i zdobień, dominują stonowane barwy: nude, beże, mleczne róże czy delikatne szarości. Płytka paznokcia ma najczęściej naturalny, miękki kształt - migdałowy albo zaokrąglony kwadrat. Całość pokrywa się cienką warstwą lakieru, co daje efekt zdrowej, zadbanej płytki bez przesadnego połysku. To właśnie prostota sprawia, że manicure ten jest tak ponadczasowy. Stylizacja bywa porównywana do klasycznego frencha, ale pozbawionego kontrastowej końcówki i o wiele subtelniejszego.

Rosnąca popularność scandi nails wpisuje się w ogólną modę na minimalizm i autentyczność. W świecie pełnym przepychu i intensywnych bodźców wiele osób szuka wytchnienia w prostocie. Ten manicure daje efekt elegancji, a jednocześnie nie rzuca się w oczy, co czyni go idealnym na każdą okazję. To także wybór praktyczny - pasuje do stylizacji biznesowych, casualowych i wieczorowych. Dzięki temu kobiety, które nie chcą co tydzień zmieniać koloru paznokci, zyskują estetyczne i uniwersalne rozwiązanie. Nie bez znaczenia jest też skandynawska filozofia "lagom", czyli umiaru, która od kilku lat inspiruje modę, kosmetykę i styl życia.

Ten manicure sprawdzi się u osób, które lubią schludny, ale nienachalny wygląd. Idealnie prezentuje się na krótkich paznokciach, dlatego będzie dobrym rozwiązaniem dla kobiet, które zmagają się z łamliwością płytki. Pasuje również dojrzałym paniom, które stawiają na klasykę i chcą, aby ich dłonie wyglądały młodziej. Scandi nails nie przytłacza i nie odciąga uwagi od naturalnej urody, dlatego sprawdzi się zarówno u osób o jasnej, jak i ciemniejszej karnacji. Co ważne, taki manicure nie koliduje z mocniejszym makijażem czy wyrazistymi stylizacjami modowymi, stanowiąc neutralne tło dla całości wizerunku.

Zimowe scandi nails czerpią inspirację z przyrody północy. W trendach dominują mleczne odcienie przypominające śnieżną mgłę, subtelne szarości nawiązujące do zimowych pejzaży i lekko perłowe wykończenia kojarzące się z mroźnym szronem. Ciekawą opcją są też delikatne rozświetlenia w formie połyskujących pyłków lub bardzo cienkich geometrycznych linii, które dodają elegancji, a jednocześnie nie odbierają stylizacji jej prostoty. Warto też sięgnąć po manicure w odcieniach "sheer" - półprzezroczystych lakierów, które wyglądają niezwykle świeżo i naturalnie. To właśnie ta subtelność sprawia, że scandi nails można dowolnie dostosować do osobistych preferencji.

Wykonanie manicure w stylu scandi nie jest trudne, ale wymaga staranności i dbałości o szczegóły. Płytkę należy dokładnie opiłować i odtłuścić, ponieważ przy tak minimalistycznym efekcie każde nierówności będą bardziej widoczne. Kolejnym krokiem jest nałożenie cienkiej warstwy bazy, najlepiej wzmacniającej, aby chroniła paznokcie przed uszkodzeniami. Potem nakłada się jedną lub dwie warstwy lakieru w odcieniu nude, beżu albo różu. Ważne, by nie przesadzić z ilością, ponieważ manicure powinien wyglądać lekko i naturalnie. Całość wykańcza się topem - matowym, satynowym lub z lekkim połyskiem. Kluczową zasadą jest umiar i dbałość o perfekcyjnie gładką powierzchnię.

Aby scandi nails prezentowały się perfekcyjnie, niezbędna jest regularna pielęgnacja. Przy tego typu stylizacji najbardziej rzucają się w oczy suche skórki czy zniszczona płytka, dlatego codziennie warto stosować oliwkę do paznokci i krem nawilżający do dłoni. Dieta bogata w biotynę, cynk i witaminę E wspiera zdrowy wzrost paznokci, sprawiając, że są mocniejsze i bardziej odporne na uszkodzenia. W przypadku stylizacji hybrydowych lub żelowych dobrze jest pamiętać o regularnym uzupełnianiu odrostów, aby zachować schludny wygląd dłoni. Minimalistyczny manicure wymaga również częstszego odświeżania niż mocne kolory, które mogą lepiej maskować nierówności.

Manicure też ma swoje sezony. Zobacz, jakie kolory i wzory królują teraz na paznokciach i które z nich podkreślą twój styl. Subtelnie, odważnie albo z nutą błysku. Wybór należy do ciebie. Więcej na styl.interia.pl/trendy