Nicole Scherzinger weszła i stało się niespodziewane. Sama gwiazda była tym poruszona
Była wokalistka Pussycat Dolls, Nicole Scherzinger, została nominowana do swojej pierwszej nagrody Tony. To było dla niej spore wyróżnienie, a to nie koniec niespodzianek. Sama gwiazda była poruszona tym, co się wydarzyło.

Nicole Scherzinger wyróżniona. Tego się nie spodziewała
Nicole Scherzinger jest laureatką nagrody Tony. Gwiazda zdobyła nagrodę w kategorii "Najlepsza aktorka pierwszoplanowa w musicalu" za rolę Normy Desmond - zapomnianej gwiazdy filmowej, którą prześladują marzenia o powrocie do Hollywood.
Występ Scherzinger zaskoczył publiczność i przyniósł jej entuzjastyczne recenzje, a "Washington Post" nazwał ją nawet "zadziwiającą siłą natury".
To dla Nicole spore wyróżnienie za jej aktorską pracę. Konkurowała z Audrą McDonald za "Gypsy", Jasmine Amy Rogers za "BOOP! The Musical" oraz z Megan Hilty i Jennifer Simard za "Death Becomes Her".
Scherzinger od dawna chciała trafić na scenę Broadwayu, a nie tylko ograniczać się do muzycznej sceny.
"To marzenie, które miałam od dzieciństwa. Pracowałam wiele, wiele lat, aby dojść do tego momentu i to zmieniło moje życie. Teraz po prostu dobrze jest móc się tym podzielić ze światem" - powiedziała Nicole Scherzinger w rozmowie z magazynem "People" na początku tego roku.
Oczarowała nie tylko grą aktorską. Nicole Scherzinger zachwyciła kreacją

Nicole Scherzinger dosłownie oczarowała zebranych na gali Tony Awards 2025.
Na to wydarzenie wybrała szkarłatny strój od stóp do głów, który wydawał się ukłonem w stronę pewnej sceny z jej musicalu.
Strój składał się z niestandardowej, cekinowej, bez ramiączek sukienki Rodarte, która sięgała podłogi.
Dzięki tej kreacji Nicole pokazała klasyczną sylwetkę w stylu Old Hollywood, ale która zyskała nowoczesną, bardziej zalotną formę z wysokim rozcięciem, które eksponowało pasujące czerwone szpilki ze spiczastymi noskami. Nie zabrakło także oczywiście kolczyków i dużego, łezkowatego wisiorka.
Jeśli chodzi o makijaż gwiazdy, postawiła ona także na symbol Hollywood, czyli wyrazistą czerwoną szminkę i żywe złote cienie do powiek, a całość dopełniały puszyste rzęsy.
Całość dosłownie olśniewała i gwiazda w takim wydaniu w pełnej klasie odbierała swoją w pełni zasłużoną nagrodę.