Niech żyje młoda para
Książęca moda ślubna dyktuje trendy.
Jej stroje już robią furorę. Suknia, w której Kate pozowała do zdjęć z okazji zaręczyn, znika ze sklepu firmowego błyskawicznie, podobnie jak wszelakie jej podróbki. Jasny prochowiec z najnowszej kolekcji znanego angielskiego domu mody, w którym przyszła księżna pojawiła się niedawno, sprzedał się w jeden dzień.
Wszyscy jednak czekają na tę najważniejszą kreację Kate – jej suknię ślubną! Kto ją przygotuje? To tajemnica. Może Bruce Oldfield, ulubiony projektant Diany, a może Sara Burton z domu mody Alexander McQueen? Na pewno stanie się szlagierem, podobnie, jak przed laty kreacja Diany, a także ślubne suknie narzeczonych innych książąt.
A pan młody? On wystąpi w mundurze, a uszyje go luksusowa firma z tradycjami, która ubiera Williama i jego brata Harry’ego. Klientami jej byli Charlie Chaplin i Winston Churchill.
Ślub Diany i Karola, 1981 rok. Na bogatą kreację panny młodej z jedwabiu i tafty ręcznie przyszyto 10 tys. pereł i cekinów, a tren sukni miał osiem metrów.
Szwedzka następczyni tronu, Wiktoria, poślubiła ukochanego Daniela w eleganckiej, choć skromnej jedwabnej sukni.
Maxima, Argentynka u boku holenderskiego następcy tronu, Willema-Alexandra, zaprezentowała się wytwornie.
Piękna Mette-Marit skromną suknią i oryginalną wiązanką zachwyciła nie tylko księcia Haakona, ale i całą Norwegię.
Letizia, dziennikarka telewizyjna, stanęła przed ołtarzem z hiszpańskim księciem Filipem w efektownej, klasycznej sukni.
Tele tydzień 2011