Nowy trend - ombre hair
Kilkucentymetrowe odrosty na włosach gwiazd? To wcale nie zaniedbanie!


To najnowszy trend koloryzacji – tzw. ombre hair (ombre po francusku znaczy cień). Funkcjonują też inne nazwy trendu: brond (od ang./niem. brown/braun, czyli brązowy + blond) lub two tones hair. Nowa koloryzacja została zainspirowana... odrastaniem włosów. U nasady kosmyki są ciemne, na końcu zaś rozjaśnione lub mają pasemka.

Jak to zrobić?
Jeśli farbujesz włosy na odcień zbliżony do naturalnego, taka koloryzacja włosów będzie rewelacyjnym rozwiązaniem, po prostu od dziś zapominasz o farbie!
Gdy nie masz jeszcze siwych włosów, wystarczy, że przy skórze pozostawisz je naturalne, a rozjaśnisz mniej więcej od 2/3 długości.
Jeżeli jednak znajdujesz już siwe kosmyki, powinnaś najpierw pofarbować je na jednolity kolor, a później na końcówkach wykonać delikatne pasemka.
Ombre hair szczególnie ładnie wygląda na długich włosach. Kontrast pomiędzy odcieniami nie powinien być zbyt duży. I pamiętaj, że takie włosy też wymagają pielęgnacji.
JOG
Tele tydzień 14/2011