Przetwory w domu

Nie zawsze mamy do dyspozycji chłodną piwniczkę, by w niej umieścić przetwory. Skorzystajmy z szafek w domu, umiejscowionych tam, gdzie temperatura bywa zazwyczaj niższa (pod oknem, blisko korytarza).

Powinny mieć plecy z otworami wentylacyjnymi lub w ogóle ich nie mieć. Idealnie je wyczyśćmy, by nie wyhodować na przetworach bakterii. Nie umieszczajmy w nich nic innego, poza przetworami.

Przetwory z cukrem wytrzymają w nieco wyższych temperaturach (nie powyżej 25ºC!). Opiszmy je, zaznaczając datę wykonania. Przetwory z truskawek spożyjmy w pierwszej kolejności. Co 2-3 tygodnie przeglądajmy słoiki, czy nie pojawia się nalot. Nadpsuty egzemplarz od razu usuwamy.

Marynaty i kiszonki ustawmy w najchłodniejszym miejscu - w temperaturze do 8ºC. Jeśli nie mamy takich warunków, po zakwaszeniu przetworów trzeba je pasteryzować. Umieszczamy je w garnku z ciepłą wodą, doprowadzając ją do wrzenia i gotując przez pół godziny.

Można też słoiki umieścić w zimnym piekarniku, ustawić temperaturę na 120ºC. Gdy temperatura zostanie osiągnięta, zostawić jeszcze na 30 minut. Pasteryzowane kiszonki wytrzymają w domu do 6 miesięcy.