Przygotuj buty na jesień
Kałuże, błoto, a czasem sól – tak ekstremalne warunki czekają na nasze buty wraz z nadejściem jesiennej słoty. Jak je chronić przed zniszczeniem?
Impregnowanie obuwia ze skóry naturalnej
Gliceryną - wetrzyj ją w buty. Po 20 minutach wypoleruj miękką szmatką - może to być stary bawełniany t-shirt.
Naftą i parafiną - wlej do butelki 100 ml nafty i dodaj łyżeczkę parafiny. Wstaw do gorącej wody. Gdy parafina się rozpuści, wymieszaj miksturę. Jeszcze ciepłą wetrzyj w cholewkę. Odczekaj 30 minut i wypoleruj buty.
Pastą do butów - kup zwykłą pastę w metalowym pudełeczku - kosztuje około pięć złotych. Otwórz wieczko i przyłóż do wierzchu pasty zapaloną zapałkę. Niech zapłonie. Rób to na dworze lub na balkonie. Po 10 sekundach zduś ogień, przykrywając puszkę wieczkiem. Po chwili nałóż roztopioną pastę na buty i wetrzyj w cholewkę. Odstaw je na trzy godziny i wypoleruj szczotką do butów.
Uwaga. Większość płynnych past do butów nie konserwuje skóry, tylko ją nabłyszcza.
Odnawianie kaloszy
Gdy są matowe, umyj je wodą z mydłem. Wytrzyj i nałóż na ich powierzchnię glicerynę. Wypoleruj szmatką.
Jeśli powstały na nich drobne rysy, umyj je gąbką nasączoną białym octem. Opłucz wodą, wytrzyj. Do szklanki wody wlej łyżkę gliceryny. Wymieszaj. Zanurz szmatkę w miksturze i natrzyj kalosze. Jeśli zarysowania są głębokie, zamiast octu użyj benzyny. A potem postępuj, jak w przypadku rys płytkich.
Jeżeli kalosze nieładnie pachną, odświeżysz je sodą oczyszczoną. Wsyp ją do dwóch filtrów do kawiarki. I włóż do kaloszy. Pozostaw na noc. Rano wyjmij.
Zobacz także:
