Puppy eyeliner to najgorętszy trend. Kocie oko odchodzi w zapomnienie
Wiele kobiet uwielbia podkreślać oczy za pomocą czarnej kreski. Panie stawiają głównie na kocie oko, by ich spojrzenie było jeszcze wyrazistsze. W tym sezonie króluje jednak nieco zmodyfikowany trend. Mowa o puppy eyeliner, który podbił serca kobiet niemal na całym świecie. Jak namalować kreskę w tym stylu?
Puppy eyeliner podbija serca kobiet
Podkreślenie spojrzenia za pomocą tuszu do rzęs czy też kredki i cieni, to dla wielu kobiet nieodłączny element nie tylko wieczorowego, ale także codziennego makijażu.
Sporą popularnością cieszy się przede wszystkim tzw. kocie oko, które charakteryzuje się długą kreską w zewnętrznym kąciku. Wielu paniom przypadła do gustu również zmodyfikowana wersja tego makijażu, która skupia się na dolnej powiece.
Obecnie furorę robi puppy eyeliner, czyli kreska w stylu spojrzenia szczeniaczka. Trend został zapoczątkowany przez Koreanki, ale słyszano już o nim niemal na całym świecie. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się wśród użytkowniczek TikToka.
Puppy eyeliner to hit
Puppy eyeliner to zupełna odwrotność kociego oka. W tym przypadku chodzi o skierowanie kreski w zewnętrznym kąciku w dół, a nie do góry. Ma ona wyglądać jak naturalne przedłużenie linii rzęs.
Na tym jednak nie koniec, bo trzeba jeszcze dorysować w okolicy dolnej powieki drugą kreskę. Obie należy ze sobą połączyć i wypełnić ewentualną lukę między nimi.
By podkreślić oczy i nadać im spojrzenia w stylu szczeniaczka przyda się eyeliner lub kredka. Za sprawą takiej kreski oczy stają się nieco okrągłe, ale wbrew pozorom nie wygląda to niekorzystnie. Warto więc spróbować czegoś innego i nieco odmienić swój klasyczny makijaż, by nadać mu świeżości.
Na taką kreskę nie powinny się jednak decydować osoby, którym naturalnie opada powieka do dołu. Wszystko po to, by nie pogłębić smutnego spojrzenia.
***
Zobacz także: