Szukają restauracji ze specjalnymi miejscami. Solo dining - gwarancja wyjątkowych doznań

W ciągu ostatnich kilku lat coraz częściej można spotkać osoby, które jedzą samotnie w restauracji. To zjawisko nazywa się solo dining i z roku na rok zyskuje coraz większą popularność na całym świecie, jak i w Polsce. Czym dokładnie jest trend, który opanował social media i dlaczego tak wiele osób decyduje się na posiłki w pojedynkę?

Samotne jedzenie to już nie powód do wstydu, a podążanie za najnowszymi trendami
Samotne jedzenie to już nie powód do wstydu, a podążanie za najnowszymi trendami123RF/PICSEL

Solo dining - skąd się wzięło?

Chociaż samotne jedzenie w restauracjach nie jest niczym nowym, dopiero w ostatnich latach zaczęło być postrzegane jako trend, a nie oznaka samotności. Źródeł tego zjawiska można doszukiwać się w zmianach społecznych i kulturowych. Odpowiedzialny za to jest przede wszystkim współczesny tryb życia, który sprawił, że ludzie coraz częściej spędzają czas w pojedynkę i nie chcą z tego powodu rezygnować z przyjemności związanej z jedzeniem w restauracjach tylko dlatego, że nie mają towarzystwa.

Trend solo dining wyraźnie widoczny jest w takich krajach jak Japonia, gdzie życie zawodowe i styl życia często nie sprzyjają spotkaniom towarzyskim w ciągu dnia. Wiele restauracji w Tokio czy Osace oferuje specjalne stanowiska dla pojedynczych gości, co czyni jedzenie bez towarzystwa łatwiejszym i bardziej komfortowym. Na Zachodzie trend ten rozwinął się między innymi dzięki rosnącej liczbie singli, osób podróżujących samotnie oraz tych, którzy preferują niezależność i nie chcą czekać na to, aż ich znajomi znajdą czas na spotkanie w restuaracji.

Solo dining, czyli samotne jedzenie bez tabu

W Polsce jeszcze do niedawna solo dining nie było popularne. Jedzenie w restauracji kojarzyło się raczej z aktywnością społeczną — czasem spędzanym z rodziną, przyjaciółmi lub partnerem. Posiłek w pojedynkę był z kolei odbierany jako sygnał samotności i często widok osoby jedzącej samotnie powodował współczucie, gdyż uważano ją za nieszczęśliwą. Dziś to postrzeganie zaczyna się zmieniać. W dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, coraz więcej osób odwiedza restauracje solo i nikogo to już nie dziwi.

Eksperci uważają nawet, że trend solo dining jest odpowiedzią na rosnącą potrzebę samodzielności i elastyczności w codziennym życiu. Żyjemy bowiem w czasach, gdy harmonogramy wielu osób są napięte, a znalezienie odpowiedniego towarzystwa do wspólnego wyjścia staje się wyzwaniem. Zamiast więc rezygnować z przyjemności, jaką jest dobre jedzenie, wielu z nas wybiera posiłki w pojedynkę i w swoim własnym towarzystwie cieszy się chwilą spokoju możliwością spędzenia czasu w restauracji.

Według ekspertów solo dining jest odpowiedzią na rosnącą potrzebę samodzielności i elastyczności w codziennym życiu
Według ekspertów solo dining jest odpowiedzią na rosnącą potrzebę samodzielności i elastyczności w codziennym życiu123RF/PICSEL

Dlaczego solo dining staje się tak popularne?

Jedzenie w samotności niesie ze sobą wiele korzyści, zarówno na poziomie emocjonalnym, jak i praktycznym. Oto kilka powodów, dla których coraz więcej osób decyduje się na solo dining:

  • Czas dla siebie - współczesny świat jest zdominowany przez bodźce zewnętrzne, natłok informacji i obowiązków. Samotny posiłek może być momentem wytchnienia, podczas którego w pełni skupiamy się na jedzeniu i na sobie. Eksperci ds. psychologii zwracają również uwagę, że takie chwile sprzyjają introspekcji i regeneracji psychicznej. 
  • Brak oczekiwań społecznych - jedząc w grupie, często czujemy presję, aby dostosować się do innych. Ma to miejsce zarówno w kwestii wyboru dań, jak i tempa jedzenia. Podczas posiłku w pojedynkę mamy pełną swobodę w decydowaniu o wszystkim — od tego, co zamówimy, po to, jak długo będziemy przebywać w restauracji. 
  • Lepsze doznania kulinarne - posiłek w samotności pozwala skupić się w pełni na jedzeniu. Podczas gdy nie musimy rozmawiać, możemy dokładnie analizować smaki, tekstury i aromaty serwowanych potraw. Co ciekawe wiele osób przyznaje, że podczas posiłków spędzonych w samotności odkrywa nowe smaki i czerpie o wiele więcej radości z jedzenia, niż w towarzystwie znajomych. 
  • Elastyczność i wygoda - kiedy jemy sami, mamy większą swobodę w planowaniu dnia. Nie musimy czekać na towarzystwo, dostosowywać się do czyjegoś harmonogramu czy gustu kulinarnego. Możemy po prostu wybrać się do ulubionej restauracji, kiedy mamy na to ochotę. 
Jedzenie samemu ma wiele korzyści - można skupić się na smaku jedzenia i poświęcić ten czas tylko sobie
Jedzenie samemu ma wiele korzyści - można skupić się na smaku jedzenia i poświęcić ten czas tylko sobie123RF/PICSEL

Eksperci o solo dining

Eksperci ds. zachowań społecznych i psychologowie zwracają uwagę, że solo dining nie jest jedynie efektem zmian społecznych, lecz także może przynosić wiele korzyści zdrowotnych. Badania pokazują, że osoby, które regularnie spędzają czas samotnie — w tym także na jedzeniu — są bardziej zrelaksowane i lepiej radzą sobie ze stresem. Chwile spędzone w odosobnieniu sprzyjają również regeneracji emocjonalnej i pomagają w utrzymaniu równowagi psychicznej.

Jedzenie w pojedynkę pozwala także na bardziej świadome podejście do samego procesu konsumpcji. Bez rozmów i rozproszeń jesteśmy w stanie lepiej kontrolować swoje nawyki żywieniowe, co może przyczynić się do zdrowszej diety. Coraz częściej mówi się także o tzw. mindful eating, czyli świadomym jedzeniu, które polega na pełnym skupieniu się na jedzeniu i czerpaniu z tego przyjemności. Solo dining jest więc idealnym momentem, aby wcielić tę praktykę w życie.

Według badań osoby, które jedzą samotnie są zdrowsze i lepiej radzą sobie ze stresem
Według badań osoby, które jedzą samotnie są zdrowsze i lepiej radzą sobie ze stresem123RF/PICSEL

Jak restauracje reagują na solo dining?

Restauratorzy na całym świecie szybko dostrzegli potencjał tego zjawiska i zaczęli dostosowywać swoje lokale do potrzeb samotnych gości. W wielu miejscach pojawiły się specjalne stoliki czy nawet bary dla pojedynczych klientów. W Japonii popularne stały się restauracje oferujące małe, odizolowane stanowiska, gdzie goście mogą jeść w pełni samodzielnie i nie czują się skrępowani.

W Europie i Stanach Zjednoczonych coraz więcej restauracji decyduje się także na wprowadzenie communal tables, czyli dużych, wspólnych stołów, przy których można usiąść samemu, ale jednocześnie jest się w otoczeniu innych samotnych gości. To rozwiązanie daje możliwość zachowania swojej prywatności, a jednocześnie stwarza okazję do zawarcia nowych znajomości, jeśli mamy na to ochotę.

Restauracje wychodzą naprzeciw pojedynczym gościom i często oferują jednoosobowe stoliki lub wspólne stoły
Restauracje wychodzą naprzeciw pojedynczym gościom i często oferują jednoosobowe stoliki lub wspólne stoły123RF/PICSEL

Solo dining — przyszłość gastronomii?

Trudno przewidzieć, czy solo dining stanie się dominującym trendem na przyszłość, ale jedno jest pewne — coraz więcej osób decyduje się na posiłki w pojedynkę, a restauracje dostosowują się do pojedynczych gości.

Samotne jedzenie przestaje być także powodem do wstydu czy zakłopotania, a staje się świadomym wyborem, który daje wiele korzyści. Może warto spróbować i samemu przekonać się, jak przyjemny może być posiłek w restauracji tylko z własnym towarzystwem.

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc.103: Tomasz SchuchardtINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas