Szybki test na porowatość włosów

Nie potrafisz sobie poradzić ze swoimi włosami? Być może źle je pielęgnujesz. Wykonaj test, który pomoże ci określić porowatość twoich włosów.

Latem zafunduj sobie przewiewny kapelusz. Ochroni włosy przed promieniowaniem UV, które je wysusza i przyczynia się do ich wypadania
Latem zafunduj sobie przewiewny kapelusz. Ochroni włosy przed promieniowaniem UV, które je wysusza i przyczynia się do ich wypadania123RF/PICSEL

Słońce, suche powietrze i nie najlepsza jakość wody. To połączenie, które fatalnie wpływa na kondycję twojej fryzury. Aby wzmocnić pasma, trzeba najpierw określić stan zniszczeń. Pomoże w tym prosty test. Określa on porowatość włosów.

To nowy sposób badania ich kondycji, pozwalający na ustalenie, czego potrzebują, aby po prostu dobrze wyglądały. 

Włosy niskoporowate

Są zdrowe, śliskie, gładkie i błyszczące. To zazwyczaj włosy proste, które nie poddają się zabiegom stylizacyjnym. Na dodatek długo schną, ale za to szybko się przetłuszczają. 

Dlatego do ich pielęgnacji należy używać preparatów, które usuwają nadmiar tłustego sebum. Najlepsze są te z wyciągami roślinnymi. Najgorsze z proteinami, które obciążają włosy i powodują, że tracą blask. 

Zamiast odżywki, warto spryskiwać je hydrolatem np. z lawendy, który zapewnia im świeżość. Lepiej zrezygnować z kosmetyków do stylizacji. 

Włosy średnioporowate

Są podatne na układanie i stylizację, ale jednocześnie dość kapryśne i łatwo pogorszyć ich stan np. częstym farbowaniem. Stają się wtedy matowe, nadmiernie się puszą i trudno je rozczesać czy wystylizować. 

Wymagają odżywek po każdym myciu. Służą im kosmetyki z proteinami oraz silikonami. 

Włosy wysokoporowate

Czyli szorstkie, łamliwe, z rozdwojonymi końcami oraz bardzo przesuszone już od połowy swojej długości. Aby przywrócić im dobry wygląd, trzeba je regularnie podcinać. 

Pomogą też kosmetyki z keratyną i substancjami natłuszczającymi. Po każdym myciu dobrze jest nałożyć maskę odżywczą. 

Dobrą formę przywróci im również olejowanie, czyli wcieranie w uszkodzone pasma oleju lnianego, z kiełków pszenicy lub wiesiołka.

Szybki test

Do szklanki z wodą (zwykłą, z kranu) wrzuć włos. Gdy szybko opadnie na dno, to znaczy, że jest wysokoporowaty (i dość zniszczony). Gdy zatrzyma się w połowie, nie opadając na dno, jest średnioporowaty. Włos, który pływa na powierzchni wody, jest niskoporowaty (czyli najmniej zniszczony).

Zobacz także:

Płyn micelarny 3w1 PROUVÉ MAKE me UP - uzasadnienieStyl.pl
Tele Tydzień
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas