Tyle na głowie!
Ukryta pod fryzurą. Można rzec – niewidoczna. Ale skóra głowy ma swoje kaprysy. Bywa przesuszona, wyjątkowo wrażliwa albo zbyt tłusta. A to odbija się też na wyglądzie włosów. Masz taki problem i masz go dość? Oto szybki przegląd nowości. Lokalizacja przyczyny, dobór kuracji i... akcja!
Ado tego jest napięta i zaczerwieniona. To oznaki wrażliwości skóry głowy. Winne są drażniące kosmetyki (np. z alkoholem), twarda woda, alergia, stres. Pod ich wpływem skóra się wysusza, staje się mniej odporna i zaczyna swędzieć.
Jak sobie pomóc? Obniżyć temperaturę wody podczas mycia włosów i zmienić kosmetyki na kojące - najlepiej z prowitaminą B5, alantoiną, betainą czy wyciągiem z aloesu. Te składniki łagodzą stany zapalne, zmniejszają świąd i pieczenie.
Jeśli przyczyną dyskomfortu jest zbyt twarda woda, pomogą kwaśne płukanki, np. z octu lub cytryny (można ją zrobić, mieszając litr wody z łyżką octu lub soku z cytryny). Uwaga! Jeśli swędzeniu i podrażnieniu towarzyszy łuszczenie się skóry, idź do dermatologa - to może być łupież, atopowe zapalenie skóry albo łuszczyca.
Nadmiar wydzielanego przez skórę sebum obciąża włosy. Przyczyną łojotoku mogą być wahania hormonów w organizmie, stres, a także używanie kosmetyków niedostosowanych do potrzeb.
Pielęgnacja tłustej skóry wymaga delikatności. Zbyt agresywne usuwanie naturalnej warstwy lipidowej może jeszcze zwiększyć wydzielanie sebum. Najlepiej więc myć włosy co 2-3 dni.
Sprawdzą się szampony ziołowe, np. z miętą, rumiankiem, szałwią, pokrzywą, wzbogacone o nawilżającą glicerynę i odżywcze ceramidy (to szczególnie ważne, gdy włosy są tłuste u nasady, ale suche na końcach).
Raz, dwa razy w miesiącu można zrobić piling skóry głowy, stosując kosmetyk z formułą opartą na enzymach lub wzbogacony o drobiny złuszczające mechanicznie.
Łupież bywa kosmetyczny (tzw. rzekomy), związany ze złą pielęgnacją lub wrażliwością skóry głowy (patrz: "Swędzi, piecze"), albo prawdziwy. Wywołują go wtedy grzyby, które wytwarzają kwasy tłuszczowe drażniące skórę. Może być suchy (gdy drobiny osypują się) lub tłusty (złuszczone okruchy zostają na skórze, przypominają strupki, blokują ujścia mieszków włosowych).
Uwaga, ten drugi nieleczony może być przyczyną nadmiernego wypadania włosów. Preparaty ze składnikami przeciwgrzybiczymi, przeciwzapalnymi i normalizującymi złuszczanie leczą łupież, chociaż czasem na poprawę trzeba czekać kilka tygodni.
Jolanta Zakrocka
Twój Styl 11/2017
