W królestwie lilii
Chociaż lilie uznawane są za kwiatową elitę, wcale nie tak trudno je pielęgnować.
Najokazalsze, o wspaniale pachnących kwiatach, lilie orientalne i ich mieszańce są delikatne - nie przetrwają zimy w ogrodzie. Jesienią trzeba będzie je wykopać i zabrać do pomieszczenia. Przechowujmy je w donicy z suchym piachem lub torfem w temperaturze ok. 2°C. Jeśli nie mamy piwnicy, przezimujmy je w lodówce. Zaś gdy nadejdzie wiosna, znów będziemy mogły je posadzić w ogrodzie.
Ostatnio bardzo modne są lilie drzewiaste. Dorastają nawet do 2,5 metra wysokości, a na jednej łodydze pojawia się nawet kilkanaście czasem pachnących kwiatów. Większość gatunków jest mrozoodporna.
Dzięki swej wyjątkowej odporności wyjątkowo popularne są lilie azjatyckie. Mogą zimować w ogrodzie. A latem nasz wzrok będą cieszyły kwiaty w pięknych egzotycznych, gorących kolorach.
Najdłużej (2-3 tygodnie) postoją: lilia Inków, agapant i warkocznica.
- Ścinaj kwiaty w połowie długości (a nie tuż przy ziemi). Pozostawiona część pozwoli cebuli zebrać siły do późniejszego kwitnienia.
- Pręciki zakończone pylącą końcówką lepiej usunąć. Wtedy liliami będą cieszyć się także osoby uczulone na pyłki. Ponadto opadający na kwiaty pyłek przyspiesza ich więdnięcie.
- Do wazonu wlej wodę miękką (np. przegotowaną) i wymieniaj ją codziennie.
- Przed wstawieniem do wazonu usuń dolne liście, by nie gniły zanurzone w wodzie. Łodygi ostrym nożykiem przytnij już pod wodą, by nie podeschły i lepiej ją chłonęły.
Inaczej lilie wodne rosną w jeziorach, stawach i sadzawkach. W naturalnych zbiornikach są pod ochroną, dlatego do swojego oczka wodnego kup rośliny w sklepie ogrodniczym (!). Żeby pięknie i obficie kwitły, potrzebują słonecznego miejsca. Jednak płytkie pojemniki lepiej umieścić w półcieniu, by w upały woda zbyt mocno się nie nagrzewała.
Odmiany miniaturowe poradzą sobie nawet w dużej misie czy balii głębokiej na ok. 20 cm. Większe wymagają zbiornika od 50 cm do ok. 1 m głębokości. Część z nich jest odporna na mrozy, a inne trzeba przezimować w pomieszczeniu, w pojemnikach z mokrym piaskiem.
Liliowiec nazywany jest także "lilią jednego dnia", bo jego kwiaty pojawiają się tylko na jeden dzień. Kwiaty są nie tylko piękne, ale i jadalne. Możesz spożyć je na surowo lub na ciepło w cieście naleśnikowym. Ich inną zaletą jest to, że są mało wymagające i odporne na mrozy. Latem dobrze jest je nawieźć 3-4 razy.
Agapantus nazywany jest też lilią Egiptu. Potrzebuje słońca, gleby gliniastej z dodatkiem torfu i piasku oraz, podczas wegetacji, raz na 2 tygodnie podlewania nawozami płynnymi. Jesienią, należy przenieść donice do chłodnego pomieszczenia i ograniczyć podlewanie.
Lilia grzywiasta wymaga stanowisk półcienistych, przewiewnych, gleby piaszczysto-gliniastej. Sadzimy ją do gruntu na rabacie albo w dużej donicy, na początku maja, na głębokość 10-15 cm. W okresie wegetacji wymaga kilkakrotnego nawożenia. Warkocznica nie jest mrozoodporna.
Zachowaj umiar. Lilie nie lubią zalegającej wody - cebule wtedy łatwo gniją. Podlewaj je tak, by ziemia była stale tylko lekko wilgotna. Uważaj, by woda do podlewania nie była zbyt zimna.
Warzywo to zawiera naturalne antybiotyki, dlatego napar z cebuli można wykorzystać do zwalczania chorób grzybowych, a także profilaktycznie. Zalej 20 g cebuli lub 50 g jej łupinek 1 l wrzątku. Przykryj i odstaw na co najmniej 6 h. Ostudź i odcedź. Podlewaj rośliny naparem - raz w tygodniu (leczniczo), 2 razy w miesiącu (profilaktycznie).
Lilie wytwarzają cebulki przybyszowe pod ziemią i powietrzne - na łodydze. Oddziela się je i na wiosnę wysadza do ogrodu. Lilie wodne możesz rozmnożyć, wiosną ostrym nożem, dzieląc jej kłącza. Przez podział kłącz rozmnożysz też agapanta - rób to w marcu albo w sierpniu.
Większość lilii ma długie, cienkie łodygi obciążone ciężkimi kwiatami. Trzeba zapewnić im podporę. Najlepiej ją zrobić z cienkich, mało widocznych, a bardzo mocnych bambusowych palików. Przymocuj je zielonym drucikiem albo sznurkiem.