W stylu gwiazd

Czego nie powinno zabraknąć w kosmetyczce żadnej kobiety? Oczywiście czerwonej szminki! Agnieszka Szulim (36) za przykładem gwiazdy filmu "Pół żartem, pół serio" połączyła ją z delikatną kreską na oku.

Lubisz swój uśmiech? Spraw, by był widoczny! Pomoże ci intensywnie czerwona szminka. Przed jej nałożeniem zrób delikatny piling ust (np. szczoteczką do zębów lub miksturą z oliwy i cukru). Powieki pomaluj jasnym cieniem. Górną linię rzęs wzmocnij eye-linerem. Rysując kreskę, wyciągnij ją poza zewnętrzny kącik oka.

Zaakcentowanie zewnętrznych kącików to sposób na powiększenie oczu. Ten trik chętnie stosuje Anna Wendzikowska (32).

Nadanie oczom kociego kształtu wymaga precyzji, ale ten wysiłek ci się opłaci. Obrysuj oczy czarną kredką - prowadź ją jak najbliżej linii rzęs. Grafitowym, matowym cieniem mocno zaakcentuj zewnętrzne kąciki oczu w obrębie powieki ruchomej. Mocno wytuszuj i wywiń rzęsy. Brwi powinny być mocniejsze, delikatnie nastroszone, możesz podkreślić je kredką lub cieniem. Idealnym dopełnieniem makijażu są usta w kolorze nude.

Zapomnij o wyskubanym precyzyjnie łuku. Teraz najbardziej pożądane są gęste i rozwichrzone brwi. Lily Collins (25) to prawdziwa szczęściara, bo nie musi ich sobie domalowywać.

W tym przypadku przede wszystkim wyrównaj koloryt skóry, np. kremem BB. Cera będzie ważnym tłem dla wyraźnej i w naturalny sposób dzikiej linii brwi. Jeśli nie masz takich mocnych łuków, narysuj je, a następnie dokładnie wyczesz, żeby uniknąć efektu "dosztukowania". Powiekę ruchomą pokryj cieniem nieco ciemniejszym od koloru skóry, usta zaznacz mocnym kolorem.

Andrzej Kawczyński - makijażysta marki Armani

SHOW 15/2014