Zadbajcie o nogi - to zalecenie dyktatorów mody
Modne panie powinny zadbać tej wiosny i lata szczególnie o łydki. To one staną się najbardziej eksponowana częścią nóg, bo najmodniejsze w najbliższym sezonie będą spódnice do kolan lub te nieco dłuższe. Tak przynajmniej twierdzą sławni paryscy projektanci. Od tej reguły będzie jednak kilka wyjątków.
Oprócz spódnic ołówkowych, czyli dosyć wąskich, które sięgają do kolan lub są nieco dłuższe, modne będą również minispódniczki. W Paryżu lansowane są one głównie przez kultowy dom mody Chanel - w wersji dżinsowej i nieco postrzępionej, lub jako część eleganckich białych garsonek, które odsłaniają uda.
Bardzo modne będą również szorty - lansowane przez tak znane domy mody jak Louis Vuitton, Yves Saint Laurent czy Valentino.
Jeżeli natomiast chodzi o długie sukienki, najmodniejsze będą prześwitujące, o czym świadczą kreacje tak renomowanej marki, jak Dior.
Dyktatorzy mody twierdzą, że panowie również powinni przełamać tej wiosny i lata ubraniowe przyzwyczajenia - i odważnie przerzucić się na tzw. styl australijski. Krótko mówiąc: nosić jak najczęściej krótkie spodnie - zarówno z marynarkami, eleganckimi koszulami, jak i ze swetrami. Komentatorzy ironizują, że tej wiosny i lata wzorem do naśladowania może być gitarzysta kultowej australijskiej grupy AC/DC Angus Young, który zwykł nosić na scenie krótkie spodnie z koszulą, krawatem i marynarką. Do tego paryscy dyktatorzy mody zalecają raczej szorty, niż sięgające za kolana bermudy. Francuskie media nie są jednak pewne, czy ta moda się przyjmie.
Panowie, którzy maja tradycyjny gust lub nie są zbyt wysportowani i obawiają się, że w szortach z marynarką nie będą wyglądać najlepiej - nie muszą się przejmować. Modne tej wiosny i lata będą również długie spodnie - dużo szersze i luźniejsze, niż np. w ubiegłym roku.