Zrób sama: Kuracja odbudowująca włosy
Pokuś się o taką na bazie oleju. Dlaczego? Olejki pomagają uzupełnić we włosach lipidy, których, zwłaszcza po farbowaniu czy innych zabiegach fryzjerskich, szybko ubywa. Pasma tracą gładkość i blask.
W drogerii można kupić gotowe oleje: arganowy czy z orzechów makadamia przeznaczone właśnie do włosów. Jednak są dość drogie. Podobny efekt jak po zastosowaniu tych produktów, możesz uzyskać za pomocą domowej kuracji.
Trzy łyżki oleju o neutralnym zapachu (przy długich pasmach 4-5 łyżek) lekko podgrzej. Najlepszy jest taki o neutralnym zapachu i kolorze, np. rzepakowy, olej z pestek winogron czy oliwa z oliwek. Wmasuj go we włosy (ale nie w skórę głowy!) przed myciem, od połowy ich długości. Włóż plastikowy czepek. Głowę owiń nagrzanym ręcznikiem.
Taki kompres zostaw na około 30 minut. Możesz pozostawić olejek na całą noc. Rano włosy dokładnie umyj szamponem. I to dwukrotnie (olej dość trudno zmyć).
Regularne olejowanie (raz w tygodniu) przyniesie rewelacyjny efekt – odżywi pasma, nada im sprężystość i blask.
Zobacz także: