Polskie Malediwy: Park Gródek w Jaworznie

Koronawirus pokrzyżował wakacyjne plany wielu Polaków. Na szczęście w kraju nie brakuje pięknych miejsc. Jednym z nich jest Park Gródek w Jaworznie nazywany również „polskimi Malediwami”. Czemu zawdzięcza taką nazwę? Przekonajcie się!

123RF/PICSEL

Polskie Malediwy: Park Gródek w Jaworznie

Według relacji przyjezdnych Park Gródek to istny raj dla tych, którzy tęsknią za egzotycznymi podróżami. Lazurowa woda, strome klify, wysepki oraz bogata w florę i faunę okolica przywodzi na myśl tropiki.
O Parku Gródek zrobiło się ostatnio głośnio. A to za sprawą blogerów-podróżników, którzy stęsknieni za dalekimi wojażami zaczęli szukać w Polsce miejsc do zwiedzania. W taki sposób odkryli na nowo malowniczy jaworzański teren. Zdjęcia z Parku Gródek zawojowały profile polskich użytkowników Instagrama i Facebooka, zapewniając tym samym właścicielom terenu nieustające zainteresowanie turystów.
Do dyspozycji turystów jest także pomost oraz kilka altanek widokowych. Z tego miejsca jeszcze łatwiej podziwiać uroki parku. Woda jest tak czysta, że widać pływające w niej ryby.
Do pięknego wodnego zbiornika prowadzą dwie ścieżki. Pierwsza z nich widzie przez las i Bacówkę Wspólnoty Betlejem. Jeśli zdecydujecie się na nią, traficie na wzniesienie, z którego będziecie mogli podziwiać ten niezwykły park. Z takiej wysokości widoczna będzie również baza dla płetwonurków.
+3
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas