Muzeum włosów: Jedna z najdziwniejszych atrakcji na świecie

Dzieła sztuki, obiekty historii naturalnej, militaria – tradycyjnie takie właśnie eksponaty przechowuje się w muzeach. Na świecie nie brakuje jednak pasjonatów, którzy otwierają placówki, poświęcone swojemu ukochanemu hobby. Jednym z takich niezwykłych miejsc jest działające w Kapadocji muzeum włosów „Chez Galip”.

article cover
AA/ABACA/Abaca/East NewsEast News

Muzeum włosów: Jedna z najdziwniejszych atrakcji na świecie

Co ciekawe, działająca od 1979 roku kapadocka atrakcja, nie jest jedynym muzeum włosów na świecie. W Missouri odwiedzić można placówkę o nazwie Leila’s Hair Museum. Jego założycielka, Leila, jest emerytowaną kosmetolożką. Kobieta od zawsze uważała włosy za najbardziej fascynujący element ludzkiego ciała, a kolekcjonować zaczęła je w latach 50. Dekadę później, w jednym z pomieszczeń prowadzonej przez siebie szkoły kosmetologii otworzyła galerię, w której prezentowała zbiory. 

Dziś kolekcja Leili liczy ok. 600 pukli i ponad 2 tys. rozmaitych obiektów biżuteryjnych, wykonanych z włosów takich jak pierścionki, obrączki, czy bransoletki. Najstarszy z eksponatów pochodzi z XVII wieku.
Na koniec warto dodać, że choć muzea włosów lubią nazywać siebie „najdziwniejszymi”, nie są jedynymi kandydatami do tego tytułu. Na świecie działają bowiem placówki takie jak: muzeum toalet (New Delhi), słoniny (Lwów), czy obroży (Leeds).
Czy chłopak przechowywał kosmyk w widocznym miejscu, czy też zadziałała poczta pantoflowa, nie wiadomo. Faktem jednak jest, że o romantycznej historii szybko stało się głośno, a do Galipa ze swoimi puklami włosów zaczęły przychodzić kolejne kobiety.
W tej chwili na kolekcję Galipa składają się kosmyki, ofiarowane przez ok. 16 tys. kobiet. Zbiór jednak wciąż rośnie ( w 1998 roku doczekał się wpisu do Księgi Rekordów Guinessa), bo wiele dziewczyn odwiedzających muzeum, chce w ten sposób upamiętnić swoją wizytę. Na zainteresowane w podziemiach sklepu czekają nożyczki, a także – gdyby ktoś do kosmyka chciały dołączyć notatkę – papier i długopis. Piwniczna ekspozycja została zaaranżowana w bardzo prosty sposób: pukle włosów, zamocowane na pinezkach, zwieszają się ze ścian, sufitu, lamp, półek, pokrywając każdy centymetr kwadratowy podziemi (poza podłogą). W pomieszczeniu panuje półmrok, który w połączeniu z eksponatami nadaje miejscu dość niesamowity charakter. 

Wstęp do muzeum jest bezpłatny. Więcej: odwiedzając je, można zdobyć nagrody. Dwa razy do roku, w czerwcu i w grudniu, pierwszy odwiedzający muzeum mężczyzna  wybiera kosmyki, pozostawione przez 10 kobiet. Wyłonione w ten sposób zwyciężczynie, wygrywają w pełni opłacone wakacje w Kapadocji.
+2
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas