Matthew Perry nie martwi się o swoje zdrowie?

Matthew Perry od dłuższego czasu niepokoi swoich fanów. Dawny wizerunek przystojniaka odszedł w niepamięć. Obecnie aktor sprawia wrażenie wycieńczonego, a w dodatku lekceważy swój stan zdrowia. Zobaczcie, w jakiej sytuacji przyłapali go fotoreporterzy!

article cover
Jordan Strauss/Invision/APEast News

Matthew Perry nie martwi się o swoje zdrowie?

Matthew Perry przez lata był uważany za jednego z najbardziej charyzmatycznych aktorów na świecie. 

Twórcy filmowi uwielbiali z nim pracować, bo posiadał nie tylko wielki talent, ale też interesujący i niebanalny wizerunek, który go wyróżniał w show-biznesie. 

Chociaż nadal należy do najpopularniejszych aktorów, trudno nie zauważyć, że ostatnio bardzo się zaniedbał. Nic dziwnego, że fani niepokoją się o jego stan zdrowia.
Przystojniak, który podbił serca widzów rolą w serialu "Przyjaciele", oraz w filmie "Jak ugryźć 10 milionów", nie jest w najlepszej kondycji. Jego najnowsze zdjęcia naprawdę szokują.
Niedawno aktor został przyłapany na jednej z ulic w Beverly Hills i wyglądał jak cień samego siebie sprzed lat. 

Sądziliśmy, że to po prostu gorszy dzień, ale fotoreporterzy spotkali go ponownie, tym razem w Malibu. 

Wiele wskazuje na to, że to coś więcej, bo gwiazdor tym razem również nie zrobił dobrego wrażenia.
Matthew Perry sprawia wrażenie, jakby był chory. W dodatku zauważono, że palił papierosa. 

Na pewno takie używki mu nie służą. Mamy nadzieję, że z jego zdrowiem nie dzieje się nic złego.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas