Joga ze świnią: Ćwiczenia, których wszyscy potrzebujemy!

Od kilku lat trwa moda na ćwiczenie jogi. Statyczne pozycje, trenowanie oddechu i wewnętrznej równowagi stały się bardziej atrakcyjne niż bieganie, czy podnoszenie ciężarów. Niektórzy z instruktorów jogi poszli o krok dalej i oferują swoim podopiecznym nieco więcej atrakcji.

Rex FeaturesEast News

Joga ze świnią: Ćwiczenia, których wszyscy potrzebujemy!

Joga stała się tak atrakcyjna dla zapracowanych i zestresowanych ludzi, że zaczęło otwierać się coraz więcej miejsc, które oferowały taką praktykę swoim klientom. Dlatego niektórzy jogini poszli o krok dalej i postanowili urozmaicić podopiecznym plan ćwiczeń. Jogę uprawia się teraz na świeżym powietrzu, z dala od miast, w ośrodkach ulokowanych w malowniczych wsiach. Z czasem zaczęto zapraszać na zajęcia… zwierzaki!
Kilka lat temu w Stanach Zjednoczonych prawdziwą furorę wywołała joga z kozami. Urocze, kosmate zwierzaki brykały radośnie po trawie, podczas gdy uczestnicy zajęć oddawali się relaksacyjnym ćwiczeniom. Okazało się, że kontakt z kozami pogłębia wewnętrzny spokój uczestników zajęć i wprawia ich w wyśmienity humor. Zapisy na „kozią jogę” uzupełniły się w mgnieniu oka.
Ostatnio jeden z ośrodków jogi w Kanadzie poszerzył listę czworonożnych gości o świnkę, która towarzyszyła ćwiczącym podczas dwóch sesji w The Happy Herd Farm Sancturary w Aldergrove. Uczestnicy w zamian za możliwość udziału w zajęciach przekazali darowizny dla fundacji, która ratuje maltretowane i zagrożone wyginięciem zwierzęta. 

Wzięlibyście udział w takiej jodze?
Joga ma zrelaksować nasze ciało i umysł. Według indyjskiej tradycji jest elementem samodyscypliny, którą powinniśmy włączyć do naszej codzienności. Regularna praktyka pogłębia nasze zdolności koncentracji i wyciszenia oraz pozwala na wewnętrzną integrację. Właśnie za sprawą tych pozytywnych skutków ćwiczeń coraz chętniej zapisujemy się na zajęcia jogi.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas