Białe złoto już w Europie
Tak lekarze i dietetycy nazywają wielbłądzie mleko. Dlaczego? Badania wykazały, że jest ono bogactwem witamin i minerałów. Poza tym jego skład jest najbardziej zbliżony do mleka ludzkiego.
Pustynne mleko
Zyskuje na popularności w Europie. Właśnie tu powstają wielbłądzie farmy. Holandia, czy Austria to pionierzy, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami związanymi z hodowlą pustynnych ssaków. Wielbłądzie mleko doceniane jest przez dietetyków. To "białe złoto" ma wysoką koncentracją potasu i żelaza. Wartości odżywcze trunku zachwycają także naukowców. Spożywanie pustynnego mleka zalecane jest przy infekcjach pochodzenia wirusowego i bakteryjnego. To także alternatywa dla osób cierpiących na alergie pokarmowe i cukrzycę. Jego spożywanie zalecane jest osobom uczulonym na mleko krowie. Ponadto białka mleka wielbłądziego mają korzystny wpływ podczas leczenia gruźlicy.
Czy mleko wielbłądzie zdominuje krowie?
Hodowcy rozwiewają wątpliwości. Wystarczy oprzeć się na statystykach. Na świecie żyje obecnie około 20 milionów wielbłądów oraz 240 milionów krów. Jednak w 15 krajach w tym w Arabii Saudyjskiej i Somalii produkcja i konsumpcja takiego mleka jest coraz bardziej powszechna. Mleko to, w porównaniu do krowiego, charakteryzuje się niską zawartością tłuszczu i laktozy. Czy przyjmie się na polskim rynku?
Zobacz także: