Cebulowe, na co pomogą?

Nie tylko wzmocnią odporność jesienią.

Podnoszą odporność, ale nie każdy może je jeść
Podnoszą odporność, ale nie każdy może je jeść123RF/PICSEL

Czujesz się osłabiona, zmęczona, często łapiesz infekcje? Wzbogać menu w cebulę i jej kuzynów - por i czosnek. To najlepsze co dała nam natura, szczególnie teraz, jesienią, gdy nasz organizm jest najbardziej podatny na ataki wirusów i bakterii.

Zawierają całą armię witamin i składników mineralnych wzmacniających organizm oraz substancje, które działają niczym leki. Hamują rozwój chorobotwórczych drobnoustrojów.

Cebulę i jej kuzynów warto jadać regularnie, najlepiej na surowo, dodając do sałatek i surówek oraz kanapek i to nie tylko, gdy dopadnie cię przeziębienie, lecz przez cały rok. Warzywa z tej rodziny mają także inne prozdrowotne właściwości.

I choć są w pełni naturalne, mają skutki uboczne. A wszystko przez intensywny smak i wysoką zawartość olejków eterycznych. Na warzywa cebulowe powinni uważać ci pacjencji, którzy uskarżają się na zgagę i refluks. Warzywa te są też nie najlepiej tolerowane przy chorobach wątroby, żołądka i jelit. Nie lubią ich także niemowlęta karmione piersią, ponieważ intensywny smak warzyw cebulowych przenika do mleka matki, a wtedy dziecko może odmówić ssania piersi.

Czosnek

Aromatyczne ząbki to samo zdrowie. Oprócz właściwości przeciwwirusowych i przeciwbakteryjnych czosnek może także obniżać poziom glukozy we krwi. Dlatego warto go włączyć do diety diabetyków. Ma niski indeks glikemiczny IG 30, nie podbija poziomu cukru we krwi. Zawiera substancje (aliksynę oraz wanad), które działają dokładnie tak samo, jak leki stosowane w leczeniu cukrzycy (w tym również insulina). Substancje te uruchamiają w organizmie reakcje, które powodują, że komórki wchłaniają glukozę, obniżając jej poziom we krwi.

Jak jeść? Najzdrowsze są surowe i zmiażdżone ząbki dodane np. do twarogu na kolację - zawarte w nim olejki eteryczne sprawią, że po posiłku dłużej będziesz syta.

Por

Jest ważnym składnikiem diet odchudzających i oczyszczających. Działa moczopędnie, pomaga usunąć z organizmu nadmiar wody. Zielone liście mają sporo błonnika, który z przewodu pokarmowego usuwa toksyny. Surówkę z pora warto polecić osobom jedzącym dużo mięsa. Por wspomaga odporność, bo zawiera prebiotyk - inulinę. Substancja ta jest doskonałą pożywką dla dobrych bakterii wchodzących w skład flory bakteryjnej jelita. Inulina pomaga też obniżyć poziom glukozy i cholesterolu we krwi, ułatwia przyswajanie niektórych składników mineralnych. 

Jak jeść? Najzdrowszy jest surowy por. Zielone twarde liście można sparzyć wrzątkiem - ma wtedy też mniej intensywny zapach. Warto go doprawiać ziołami, np. majerankiem, tymiankiem, bo staje się wtedy łatwiejszy do strawienia, nie powoduje wzdęć.

Szczególnie jesienią warto postawić na warzywa cebulowe
Szczególnie jesienią warto postawić na warzywa cebulowe123RF/PICSEL

Cebula biała

Prozdrowotne działanie zawdzięcza zawartości  witamin C, A, z grupy B, także fosforu, żelaza, wapnia oraz olejków eterycznych. Pomagają one rozpuścić wydzielinę zalegającą w gardle i oskrzelach, co ułatwia odksztuszanie. Cebula działa również przeciwzapalnie. Dlatego doskonale sprawdza się przy infekcjach bakteryjnych i wirusowych, słabej odporności, uporczywym kaszlu i gorączce. 

Jak jeść? Cebula duszona czy gotowana nie traci swoich prozdrowotnych właściwości, choć najbardziej wartościowa jest spożywana na surowo.

Czosnek niedźwiedzi

Ma jadalne liście przypominające kształtem liście konwalii. Dadzą nam żelazo, potas, wapń, magnez, mangan  i selen, wit. C, B1 i B2. Zawiera też związki siarki, które pomagają obniżyć ciśnienie tętnicze krwi i oczyszczają organizm z nikotyny i metali ciężkich.

Jak jeść? Liście można jeść na surowo. Doskonale nadają się jako dodatek do twarogu, nadzienie do ciasta oraz pesto do makaronu.

Cebula czerwona

Zawiera więcej przeciwutleniaczy od białej kuzynki, zwłaszcza kwercetyny. To jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy, który skutecznie walczy z wolnymi rodnikami.

Jak jeść? Prozdrowotne składniki ulegają rozkładowi pod wpływem temperatury, dlatego najlepiej spożywać ją na surowo siekaną lub zmiażdżoną.

Szalotka ze szczypiorkiem

Oprócz białka, szalotka dostarczy węglowodany, witaminy A, B, C, E, kwas foliowy, magnez, wapń, potas, selen, miedź, żelazo oraz jod. Zawiera substancje o działaniu bakteriobójczym, dzięki czemu zwalcza bakterie, np. Helicobacter pylori (odpowiedzialne za rozwój choroby wrzodowej) i lekooporne. 

Jak jeść?  Najlepsza jest na surowo, nadaje się też do marynowania.

Świat & Ludzie
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas