Co lubi nasz żołądek?

Błąd pierwszy - niedokładnie przeżuwamy pokarm. Zapominamy, że to właśnie w ustach zaczyna się proces trawienia, ponieważ podczas gryzienia każdego kęsa nie tylko go rozdrabniamy, ale też mieszamy ze śliną. Ślina zawiera enzymy, które wstępnie przetwarzają pokarm, a to znacznie ułatwia żołądkowi pracę.

Błąd drugi - zbyt często sięgamy po żywność typu fast food. Niestety, choć potrawy takie wydają się smaczne, są bezwartościowe: ciężkostrawne, tłuste i pełne chemicznych dodatków, np. barwników, konserwantów, polepszaczy smaku. Jedno jest pewne. Tak zaniedbywany lub przeciążany żołądek w końcu wystawi nam rachunek: odpłaci się nadkwasotą, wrzodami, zgagą, wzdęciami i bólem. Jak tego uniknąć?

Rumianek wpływa na żołądek przeciwzapalnie i łagodząco. Znosi bóle brzucha, zwłaszcza spowodowane stresem, eliminuje gazy i poprawia trawienie. Zawarte w nim olejki eteryczne łagodzą dolegliwości związane z wrzodami żołądka. Mięta pieprzowa działa rozkurczowo i dezynfekująco. Jest idealna przy niestrawności. Przyspiesza trawienie. Nagietek działa przeciwzapalnie i tonizująco na żołądek. Regeneruje śluzówkę. Zalecany jest wrzodowcom. Dziurawiec łagodzi stany zapalne błony śluzowej żołądka i jelit, zwłaszcza przy zmniejszonym wydzielaniu soku żołądkowego, zgadze, wzdęciach, wiatrach i bólach brzucha. Działa rozkurczająco na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego.

Niektóre produkty służą żołądkowi bardziej niż inne. Usprawniają jego pracę, wspomagają trawienie, zmniejszają stany zapalne.

Awokado. Jeden owoc może zastąpić niewielki posiłek. Zawarte w nim enzymy leczą stany zapalne śluzówki żołądka i chronią przed działaniem kwasu.

Jabłka. Usuwają toksyny oraz tłuszcz z żołądka i jelit, zobojętniają kwas żołądkowy. Zawierają pektyny usprawniające pracę jelit, co ułatwia wypróżnienia.

Papaja. Zawiera papainę, naturalny enzym, który rozkłada białka. W ten sposób zdejmuje z żołądka część wysiłku, bo właśnie trawienie białek jest dla niego najtrudniejszym zadaniem.

Ziemniaki. Są bardzo lekkostrawne. W postaci purée żołądek strawi je bez wysiłku.

Wybierajmy produkty, które zawierają substancje śluzowe. One ochronią żołądek przed uszkodzeniem. Śluzowa warstwa ochronna sprawia, że cały przewód pokarmowy staje się odporniejszy na czynniki drażniące, np. nadmiar kwasu solnego. Kwas ten jest produkowany przez żołądek jako sok trawienny i ma za zadanie rozkładanie pokarmu. Jeśli jednak jest go zbyt dużo i długo działa na ścianki żołądka, może je uszkadzać, a to sprzyja powstawaniu nadżerek i ułatwia atak powodującej wrzody bakterii. Dlatego każdego dnia w swoim jadłospisie uwzględniajmy produkty śluzowe, takie jak płatki owsiane, jaglane lub jęczmienne oraz siemię lniane.

Regularna aktywność fizyczna wpływa korzystnie na pracę wszystkich narządów, także żołądka i jelit. Gdy jelita sprawniej przemieszczają pokarm, szybciej opróżniany jest też żołądek. Dlatego jednym z najzdrowszych nawyków jest spacer po niezbyt obfitym obiedzie. Jednak lepiej, by był to spacer, a nie bieganie, pływanie lub jazda na rowerze. Intensywny wysiłek fizyczny po posiłku spowalnia trawienie.

Oczywiście nie ma co z niego całkiem rezygnować. Jest wskazany, ale przynajmniej godzinę lub dwie po posiłku. Pamiętajmy o aktywności przynajmniej 2-3 razy w tygodniu, bo wtedy organizm zaczyna wytwarzać endorfiny - hormony szczęścia eliminujące skutki stresu. To ważne, bo zestresowany żołądek jest bardziej podatny na stany zapalne i ma większą skłonność do nadmiernej produkcji kwasu solnego.

Choć dodajemy je do potraw w niewielkich ilościach, mają naprawdę wielką moc.

Majeranek. Jest sprzymierzeńcem osób, które zmagają się z bólami brzucha. Likwiduje skurcze żołądka i jelit.

Cynamon. Poprawia apetyt, przyspiesza trawienie oraz spalanie tkanki tłuszczowej. Niszczy bakterię Helicobacter pylori, która jest przyczyną wrzodów żołądka.

Imbir. Działa przeciwwymiotnie i hamuje mdłości, nawet przy chemioterapii czy w chorobie lokomocyjnej. Poprawia również apetyt i działa przeciwzapalnie. Leczy także nadżerki, które czasem powstają w ściankach żołądka.

- Posiłki nie powinny być obfite, ponieważ nadmiar jedzenia rozciąga ścianki żołądka. To oznacza większą pracę tego narządu i powoduje bóle brzucha. Regularnie rozciągany, żołądek będzie domagał się też większej ilości pokarmu, co prowadzi do nadwagi. Dlatego lekarze zalecają pięć niewielkich posiłków dziennie, jedzonych o stałych porach. Ważne! Ostatni spożywajmy 3 godziny przed snem.

- Dobrze na żołądek robi wypijanie na czczo szklanki wody z sokiem wyciśniętym z cytryny. Dzięki temu nawykowi żołądek budzi się i zaczyna pracę. Woda pomaga mu też oczyścić się ze starych soków trawiennych, które zalegały w nim przez noc.

- Żołądek lubi ciepłe, gotowane jedzenie. Starajmy się więc dostarczać mu posiłki w takiej formie. Gotowane są lżej strawne od surowych i smażonych.

Zobacz także: