Czy to prawda, czy to mit?
Wśród sprzecznych doniesień łatwo się pogubić i dać naciągnąć.
Mitów dotyczących zdrowia, najnowszych badań i rewelacyjnych środków na poważne choroby jest mnóstwo. Wiele cudownych sposobów nie działa, niektóre z nich to zwykłe naciąganie.
Niektóre suplementy "na wątrobę" pozwalają jeść tłuste rzeczy bez konsekwencji
MIT. Kupując i stosując suplementy, dbamy o swoje sumienie (przecież robimy coś dla zdrowia), a nie o wątrobę. Żaden taki preparat nie naprawi szkód w wątrobie wyrządzonych złą dietą.
Jak jest naprawdę? Suplementy nie zastąpią zdrowej, zbilansowanej diety. W uzasadnionych przypadkach, zamiast nich lepiej stosować leki, które zaleci lekarz. Skuteczność leków jest udowodniona, suplementów - niekoniecznie. Leki zawierają odpowiednie stężenia substancji czynnych, w przypadku wątroby to wyciąg z ostropestu plamistego, ostryżu długiego czy karczocha.
Smugi na niebie to tzw. chemtrails i są to trujące opary
MIT. Wiele osób wierzy, że ślady pozostające na niebie po przelatującym samolocie to trujące substancje. Mają kryć się za tym wielkie mocarstwa, które chcą kontrolować klimat albo próbują stworzyć nową broń.
Jak jest naprawdę? Smugi kondensacyjne powstają, gdy ciepłe spaliny mieszają się z chłodniejszym powietrzem otoczenia - pojawiają się kropelki wody, które wskutek niskich temperatur na dużych wysokościach przekształcają się w kryształki lodu. Widać je w postaci smug za samolotem. Są całkowicie nieszkodliwe dla człowieka.
Podczas stosowania antybiotyków nie wolno jednocześnie przyjmować probiotyków
MIT. To stare zalecenie wynikające z przekonania, że antybiotyki zabiją także dobre bakterie pochodzące z kapsułek. Nie ma więc sensu ich łykać w czasie leczenia.
Jak jest naprawdę? Właśnie dlatego, że antybiotyki niszczą wszystkie bakterie, także te dobre, trzeba przyjmować probiotyki, by zapobiec biegunce poantybiotykowej. Przyjmuje się je razem z antybiotykiem przez cały czas trwania leczenia, a nawet kilka-kilkanaście dni dłużej.
Naturalne witaminy są lepsze od tabletek
PRAWDA. Witaminy, które znajdują się w owocach, warzywach i innych produktach spożywczych zawsze będą lepiej przyswajalne od tych w tabletach. Dlaczego? Ponieważ w naturze witaminy występują w towarzystwie setek innych aktywnych substancji, które wzajemnie wzmacniają swoje działanie. W laboratorium farmaceutycznym nie udaje się ich odtworzyć.
Kawa nie szkodzi przy nadciśnieniu
To PRAWDA! W 2017 roku brytyjscy naukowcy pod kierownictwem Andrew M. Freemana opublikowali badania dotyczące wpływu kawy na ciśnienie tętnicze. Badacze po przeanalizowaniu wielu doniesień medycznych doszli do wniosku, że wypicie kawy często szybko podwyższa ciśnienie krwi, ale u osób sporadycznie ją pijących. U osób sięgających po nią regularnie - nie ma takiego efektu. Naukowcy wykazali, że częste picie kawy nie ma istotnego wpływu na ciśnienie. Zaleca się jednak, by kawy nie słodzić i nie pić jej więcej niż 3 filiżanki dziennie.
Nie siadaj za blisko telewizora, bo stracisz wzrok!
Na szczęście to NIEPRAWDA. W dobie płaskich telewizorów nie ma to większego znaczenia! Oglądanie z bliska obrazu telewizyjnego nie szkodzi bardziej niż czytanie z bliska książki czy korzystanie z tabletu. Oglądanie telewizji z niewielkiej odległości nie szkodzi oczom, choć może wywołać ich zmęczenie i łzawienie. A to dlatego, że wpatrując się w ekran telewizora, tabletu, komputera - za rzadko mrugamy.
Wystarczy jednak przerwa w oglądaniu, a wszystko wraca do normy. W tym czasie warto wykonać proste ćwiczenia oczu: np. zakreślając wzrokiem tzw. leżące ósemki. Zmęczonym oczom ulgę przyniesie także zakroplenie sztucznych łez. Warto też wiedzieć, że nowoczesne telewizory nie wytwarzają szkodliwego promieniowania - dawne sprzęty kineskopowe emitowały słabe promieniowanie rentgenowskie.