Czym zastąpić mleko?
Coraz częściej jest przyczyną problemów żołądkowych, kłopotów z wątrobą i stawami. Na szczęście są zamienniki, które je zastąpią.
Sojowe. Warto je pić w okresie przekwitania, bo zawiera fitoestrogeny - roślinne odpowiedniki żeńskich hormonów. Jest też wskazane dla diabetyków - pozwala uniknąć skoków poziomu glukozy we krwi.
Migdałowe. Polecane jest paniom zagrożonym osteoporozą, bo migdały słyną z dużej ilości wapnia. Uzupełni też niedobory żelaza przy anemii.
Ryżowe. Idealne dla osób żyjących w ciągłym stresie, skłonnych do depresji. Kryje się w nim spora dawka witaminy B, ważnej dla pracy układu nerwowego, oraz tryptofan poprawiający nastrój.
Owsiane. Zaleca się je osobom cierpiącym na zaparcia i jedzącym mało warzyw. Ma dużo błonnika, który pomoże w regulowaniu wypróżnień. Szklanka tego napoju pokrywa ok. 30 proc. dziennego zapotrzebowania na wapń i 10 proc. dziennego zapotrzebowania na witaminę A.
Uwaga! Produkty te są droższe niż zwykłe mleko.