Daj odpocząć oczom
Kondycja naszych oczu i ostrość widzenia zmieniają się pod wpływem różnych czynników. Najlepiej widzimy w godzinach przedpołudniowych, gdy jesteśmy jeszcze wypoczęci. Pod koniec ciężkiego dnia, a także na skutek stresu, wydolność oczu słabnie. Wytrzymałość zmysłu wzroku jest niewątpliwie związana także z wiekiem.
Ok. 70. roku życia obrazy stają się rozmazane, nasila się dalekowzroczność, więc, żeby przeczytać literki, musimy trzymać książkę coraz dalej od siebie. Już po godzinie czytania (korzystania z komputera) pojawia się znużenie. Ponadto ból gałek ocznych, uczucie ciężkości powiek, mroczki przed oczami, przekrwienie spojówek, obrzęk powiek, łzawienie.
Zmęczenie obniża też jakość widzenia: obraz traci ostrość, trudno rozróżniać nam barwy. Przykre dolegliwości wynikające z nadużywania wzroku ustępują po wypoczynku. Powrót do formy ułatwiają też zioła - napary do przemywania oczu ze świetlika łąkowego, kwiatów czarnego bzu, nostrzyka. Pomoże nam również chaber bławatek, rosnący w zbożu niepozorny kwiatek, który większość z nas zwykła traktować jak... chwast.
Udowodniono już ponad wszelką wątpliwość, że regularne picie naparów z bławatka, zawierających wiele związków i soli mineralnych, pomaga przy przewlekłych chorobach nerek. Natomiast bławatek stosowany zewnętrznie skutecznie kuruje schorzenia oczu, zwłaszcza stany zapalne powiek i spojówek. Dlatego jest on tak cenny dla ludzi pracujących "wzrokiem", np. czytających i piszących, lecz również spędzających dużo czasu przed telewizorem lub komputerem, lubiących opalać się na intensywnym słońcu.
Dla zachowania walorów leczniczych konieczne jest odpowiednie zbieranie kwiatów tego zioła. Doświadczeni zielarze radzą, by robić to rano, tuż po obeschnięciu rosy i suszyć w bardzo przewiewnych miejscach - istotne jest bowiem to, aby proces ten przebiegał na tyle szybko, by kwiaty nie straciły swego koloru.
Z tego właśnie powodu konieczne jest suszenie w cieniu. Jaki jest przepis na kompres na oczy? Prof. Aleksander Ożarowski, nestor polskiego ziołolecznictwa, polecał zmieszać 4 łyżki kwiatów bławatka, 3 łyżki ziela świetlika i 2 łyżki kwiatów rumianku. Potem 2 łyżki mieszanki zalać szklanką wrzątku, parzyć pod przykryciem 15 minut. Odstawić jeszcze na 15 minut, przecedzić. Nasączone gaziki przykładać kilka razy dziennie.
Gimnastyka dla oczu
Joga oczu. Usiądź wygodnie, zastygnij w bezruchu. Poruszając jedynie gałkami ocznymi, kieruj kolejno wzrok we wszystkich kierunkach: w górę, w dół, na prawo i lewo, na ukos. Zakręć kółko oczami, poruszając nimi zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a potem odwrotnie. Powtórz schemat przy zamkniętych oczach. Na końcu zakryj oczy dłońmi, by odpoczęły.
Palming: patrzenie w ciemność. Skrzyżuj dłonie na czole tak, by ich środki zasłoniły oczy. Łokcie oprzyj o biurko. Nie uciskaj oczu, a jedynie je przykryj. Poczekaj na stan, gdy ujrzysz zupełną ciemność, a twój wzrok osiągnie stan relaksacji.
Mruganie. To jedno z najprostszych, a przy tym najważniejszych ćwiczeń relaksacyjnych. Pobudza wytwarzanie łez, dzięki czemu gałka oczna jest optymalnie nawilżona. Gdy poczujesz znużenie oczu, zamrugaj kilka razy: raz jednym, raz drugim okiem.
Kondycja
Porady udzieliła dr Maria Sterczewska, specjalista medycyny naturalnej