Kłopoty z pęcherzem: Wypróbuj tego
Jest kilka prostych sposobów i nie chodzi tylko o noszenie ciepłej bielizny. Pomogą ci napary, leki rozkurczowe i rzucenie kawy.
Czy to pęcherz czy nerki?Jak odróżnić zapalenie pęcherza od infekcji nerek? Pierwszej przypadłości towarzyszy uczucie nieustannego parcia na mocz, lekkie pieczenie przy jego oddawaniu, potem swędzenie i ból w okolicy cewki moczowej. Kłopoty z nerkami na ogół sygnalizuje kłujący ból w dole pleców (silny przy uderzeniu dłonią złożoną w łódkę), uczucie słabości i gorączka (nawet do 40 stopni C). Ostry ból oznacza już kamienie w nerkach i raczej nie pozostawia wątpliwości, czego jest przyczyną (bywa podobny do bólów porodowych)... Zarówno na kamicę nerkową, jak i infekcje dróg moczowych wskazuje mętny mocz. Uratuje cię woda Czasami jej dodatkowy litr potrafi zahamować infekcję pęcherza. Dużo pijąc (nie mniej niż 3 litry płynów dziennie), wypłukujesz bakterie z dróg moczowych. Do wody warto dodać sok z połówki cytryny. Można też pić sok z czarnej porzeczki, owocu granatu, jeżyny lub żurawiny amerykańskiej - zawierają witaminę C, która hamuje rozmnażanie się bakterii. Odstaw kawę, herbatę oraz alkohol - tylko podrażniają pęcherzW pierwszym okresie zakażenia pomagają także napary z pokrzywy, mniszka lub bratka, które działają moczopędnie i łagodzą objawy infekcji. Podobny efekt dają środki ziołowe, jak urosept, urinal czy tabletki zawierające wyciąg z żurawiny - zapobiegają również osadzaniu się bakterii na ściankach pęcherza. Przez dłuższy czas można je stosować także zapobiegawczo, bo infekcje pęcherza niestety lubią powracać. Nie wstrzymuj się i sikaj... nad parą. Im dłużej mocz zalega w drogach moczowych, tym szybciej znajdujące się w nim bakterie zaczną się rozmnażać. Odwiedzaj więc toaletę jak najczęściejJeśli ból się nasila, spróbuj załatwiać się pod ciepłym prysznicem lub w misce z wodą. Sprawdzonym sposobem jest też nasiadówka nad gorącą wodą z naparem z rumianku. Weź kąpiel z krawnikiemPrzygotuj napar z tego zioła (ewentualnie z dodatkiem dziurawca) i wlej do wanny. Taka mikstura działa przeciwzapalnie, bakteriobójczo, zwalcza też pasożyty. Możesz też dodać do kąpieli napar lub olejek sosnowy - odkaża, rozgrzewa i pobudza odporność organizmu. Idź pod kołdrę i porządnie się wygrzej. Dolne partie obłóż dodatkowo poduszką elektryczną. Ciepło poprawia ukrwienie błon śluzowych, a to przyśpiesza leczenie. Dlatego noś ciepłą bieliznę z bawełny. Sięgnij po leki rozkurczowe Zmniejszają ból i ułatwiają wypłukanie mikrobów. Kiedy dolegliwości utrzymują się dłużej niż dwa dni, niezbędna jest wizyta u lekarza. Prawdopodobnie zaleci kurację przeciwzapalną i leki bakteriostatyczne, jak: furagin, baktrim, biseptol czy trimesan, ale może przepisać również antybiotyk. Zobacz także:
