Kodeks letnich romansów

Czy miłość z urlopu ma szanse przetrwać?

 
 PANI
Letnie zauroczenie to cudowne przeżycie. Nie zawsze jest to
jednak szansa na trwały związek© Panthermedia
Z badań wynika, że najczęściej zakochujemy się w sierpniu.

Palmy, piękna plaża, kolorowe drinki, a do tego on. Przystojny niczym młody bóg. Karolina (30) po powrocie z wakacji natychmiast oświadczyła koleżankom z biura, że wreszcie znalazła miłość swojego życia. Szczęście wręcz z niej tryskało. Uśmiech zgasł na jej twarzy, gdy okazało się, że telefon, który otrzymała od ukochanego jest niewłaściwy, a on sam, mimo obietnic, nie dzwoni. Dlaczego częściej zakochujemy się latem? Wiele zależy od... słońca! Promienie słoneczne nie tylko bowiem przyciemniają nam skórę, ale także zwiększają produkcję dopaminy odpowiedzialnej za dobry humor. Dodatkowo gdy jest ciepło, w twoim ciele krąży więcej estrogenów. Jednym słowem, z biologicznego punktu widzenia, to najlepszy czas na romans.

Na co nabieramy się podczas wakacji? Romantyczne spacery, namiętne spojrzenia, delikatne muśnięcia – to może zawrócić w głowie. I często tak się dzieje. Psycholodzy ostrzegają jednak przed tym, żeby zupełnie nie tracić rozsądku i nie zadawać ważnych pytań.

O co powinnyśmy pytać? Przede wszystkim o stan matrymonialny. Potem o ostatni związek. A także o plany na przyszłość. I choć brzmi to mało romantycznie, to jednak może cię ustrzec przed późniejszym rozczarowaniem, kiedy okaże się, że twój wybranek jest np. żonatym podrywaczem, który żyje od turnusu do turnusu...

Czy letnia miłość ma szanse przetrwać? Urlop rządzi się specjalnymi prawami. Jesteś rozluźniona, a twoim największym problemem jest kwestia wyboru sukienki. Wybranek także jest w wakacyjnym nastroju. W waszej relacji nie ma stresujących sytuacji. Przetrwanie waszego związku zależy od tego, czy zaakceptujecie siebie w normalnej, nie wakacyjnej wersji. A więc w sytuacjach nerwowych i bez uśmiechu...

Uważaj na pamiątki z wakacji! Nigdy dość przypominania o antykoncepcji. Pigułki antykoncepcyjne nie są najlepszym rozwiązaniem, gdyż nie chronią cię przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. A turnus to za mało, by mieć pewność, że ukochany nie ma żadnych niebezpiecznych przypadłości.

Na żywo 25/2011

Na żywo
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas