Komu Azora, temu zdrowie!
Psy doskonale sprawdzają się nie tylko w roli czujnych stróżów domów. Idealnie sprawdzą się też w roli trenerów i rehabilitantów.
Dogoterapia to metoda usprawniania intelektualnego i ruchowego dzieci oraz dorosłych przez zabawy z psami i opiekę nad nimi. Istotą tej metody samorozwoju jest nawiązanie dotykowego kontaktu między człowiekiem i psem, który w tym wypadku pełni rolę terapeuty. Dzięki specjalnemu przeszkoleniu zwierzęta te doskonale wiedzą, w jaki sposób pobudzać pacjentów do ruchowego, intelektualnego i emocjonalnego rozwoju.
Za twórcę dogoterapii uważa się amerykańskiego psychiatrę Borisa Levinsona, który w latach 60. ubiegłego wieku jako pierwszy opublikował pracę na temat pozytywnych efektów, jakie przyniosły regularne kontakty psów z chorymi na autyzm. Obecnie z dogoterapii korzystają przewlekle chorzy, inwalidzi, dzieci z porażeniem mózgowym i cierpiący na zespół Downa.
Jakie są korzyści z psiej terapii?
Kontakt z psem służy kondycji psychicznej i fizycznej. Pozwala oderwać się od codziennych kłopotów, rozładowuje stres i przywraca chęć do życia. Niezależne badania przeprowadzone w Niemczech, Australii i Stanach Zjednoczonych dowiodły też, że właściciele psów rzadziej chorują na serce oraz nie mają kłopotów z nadwagą i reumatyzmem. Dla nich to oczywiste, że codzienne spacery ze zwierzakiem to nie tylko obowiązek, ale i zdrowa przyjemność.
Stwierdzono również, że obecność psów w domu ułatwia ćwiczenia rozwijające mowę i prawidłowe oddychanie - wówczas uczestnik terapii musi naśladować zwierzę, wydając dźwięki charakterystyczne dla niego, czyli szczekanie, wycie i warczenie. Ponadto przez codzienne głaskanie, drapanie, poklepywanie, szczotkowanie sierści i wyprowadzanie na spacer swego ulubieńca ćwiczymy sprawność dłoni oraz ogólnie utrzymujemy się w dobrej formie fizycznej.
go ciała i w przestrzeni. W tym wypadku trzeba zachęcić dziecko do takiej zabawy z psem, żeby wskazywało części ciała zwierzęcia, po czym, analogicznie, odnajdywało je u siebie. Nie zapominajmy jednak, że mieszkając z psem pod wspólnym dachem oprócz korzyści dla zdrowia z dogoterapii, zyskujemy także coś bardzo cennego - przyjaźń i bezgraniczną miłość swego czworonożnego ulubieńca.
Agnieszka Pacuła