Koszyczki zdrowia
Amerykanie potwierdzili to, co już dawno wiedziały nasze babcie - rumianek świetnie wycisza i koi skołatane nerwy. Wystarczy pić co wieczór filiżankę ciepłego naparu, a skończą się kłopoty z zasypianiem.
Ale rumianek stosuje się przede wszystkim w problemach żołądkowych oraz jelitowych. Łagodzi skurcze, pomaga podczas wzdęć czy kolki jelitowej. Napary zmniejszają dolegliwości nerek i pęcherza.
Herbatka rumiankowa obniża gorączkę i może być podawana w czasie grypy, przeziębienia, bólu gardła i kaszlu. Używa się ją do leczenia dolegliwości kobiecych (picie rumianku zaleca się kobietom podczas miesiączki).
Rumianek łagodzi mdłości w czasie ciąży, zmniejsza objawy menopauzy, przynosi ulgę w czasie migreny. Napary z rumianku można stosować również zewnętrznie. Łagodzą stany zapalne i swędzenie skóry. Przyspieszają gojenie się ran i owrzodzenia skóry. Znakomicie odprężają zmęczone oczy. Parowe inhalacje łagodzą astmę.
Rumianek możemy uprawiać w domu. Do tego jest potrzebne dobrze nasłonecznione miejsce i lekka, piaszczysta ziemia.
Relaksująca herbatka: zaparz dwie łyżki stołowe świeżych lub suszonych kwiatów rumianku w 0,5 l gotującej się wody. Gotuj zioła na wolnym ogniu przez 40 min. Przecedź, posłodź miodem lub syropem klonowym. Wypij od razu 1-2 filiżanki.
Na skurcze żołądka, wzdęcia, odbijanie: łyżkę rumianku zalej szklanką wrzątku i pozostaw pod przykryciem na 10 min. Przecedź. Wypijaj 3 filiżanki dziennie przed posiłkami.
JOG
Tele Tydzień 9/2011