Miód i spółka

O tej porze roku, gdy męczą nas infekcje, powinniśmy codziennie jeść miód. To wyjątkowo zdrowa i smaczna profilaktyka. Zawiera on mnóstwo substancji odżywczych, które aktywnie wspierają nasz układ odpornościowy, poprawiają pracę mózgu, serca i jelit. Ale nie tylko miód ma takie właściwości. Także pierzga, propolis oraz mleczko pszczele. Dostarczą nam one energii, poprawią samopoczucie.

Najbardziej wartościowymi składnikami wszystkich pszczelich "wyrobów" są witaminy, makro i mikroelementy oraz enzymy (amylazy, inwertaza, lizozym). Mają działanie bakterio- i wirusobójcze, skutecznie walczą z grzybami i wieloma innymi drobnoustrojami (np. paciorkowcami). Organizm najbardziej skorzysta, gdy pszczele rarytasy będziemy spożywać w postaci jak najmniej przetworzonej.

Zwany jest też kitem pszczelim. Poprawi wzrok i pamięć, złagodzi stany zapalne, uspokoi. Z propolisu zrób nalewkę (5 łyżek na 1/4 l spirytusu, zakręć i odstaw na 2 tygodnie). Pij po łyżeczce codziennie z mlekiem. Rozcieńczoną można stosować po 2-3 krople na katar.

Jedz go, gdy zaczyna drapać w gardle. Na infekcje wybierz miód spadziowy z drzew iglastych. 2 łyżeczki miodu rozpuść w 1/2 szklanki ciepłej wody i płucz gardło. Z pokrojonej cebuli, 4 łyżek miodu i 1/2 szklanki wody przygotuj miksturę na kaszel. Cebulę i miód połącz, odstaw na noc. Rano dodaj wodę, zamieszaj. Przecedź, pij po 2 łyżeczki.

Zawiera wydzielinę gruczołów gardzielowych pszczół. Reguluje przemianę materii, ma właściwości antydepresyjne, poprawia pracę serca i wzmacnia odporność. Warto je spożywać kilka tygodni 2 razy dziennie po jednej łyżeczce. Nie połykaj, lecz trzymaj je w ustach, aż się zupełnie rozpuści.

To nic innego jak zakonserwowany pyłek kwiatowy i miód, który pszczoły magazynują na zapas. Pierzga jest prawdziwą bombą odżywczą. Zawiera mikro- i makroelementy, witaminy (m.in. kwas foliowy). Można ją kupić już dodaną do miodu lub osobno - w sklepach ze zdrową żywnością.