Miód na serce

Miód niezależnie od odmiany i miejsca pochodzenia jest znakomitym, naturalnym lekiem. Lekarze zalecają go osobom z chorym sercem jako środek wspomagający podstawowe leczenie. Zwiększa on siłę skurczu i wydolność mięśnia sercowego, rozszerza naczynia wieńcowe serca i polepsza krążenie. Obniża ciśnienie tętnicze krwi, działa przeciwarytmicznie.

Korzystne działanie miodu stwierdzono w przypadku choroby nadciśnieniowej. Wykorzystuje się to z powodzeniem u kobiet w ciąży cierpiących na nadciśnienie tętnicze, które nie mogą zażywać leków syntetycznych
Korzystne działanie miodu stwierdzono w przypadku choroby nadciśnieniowej. Wykorzystuje się to z powodzeniem u kobiet w ciąży cierpiących na nadciśnienie tętnicze, które nie mogą zażywać leków syntetycznych123RF/PICSEL

Najlepsze rezultaty daje stosowanie miodu w leczeniu nerwicy oraz zaburzeń akcji serca. Przy systematycznym zażywaniu tego pszczelego balsamu ustępuje ból w okolicy serca, zmęczenie i napięcie nerwowe. Chory ma lepsze samopoczucie i spokojniejszy sen.

Miód wykorzystywany jest jako środek wspomagający w niewydolności serca. Z dobrym skutkiem stosowany jest on u chorych z przewlekłym sercem płucnym.

Dobre efekty po podaniu miodu obserwowano także w chorobie niedokrwiennej serca. Miód przyjmowany przez dłuższy czas hamuje rozwój procesu miażdżycowego, zmniejsza lub eliminuje całkowicie dolegliwości towarzyszące dusznicy bolesnej, a także zmniejsza szkodliwe oddziaływanie glikozydów nasercowych na organizm człowieka.

Korzystne działanie miodu stwierdzono w przypadku choroby nadciśnieniowej. Wykorzystuje się to z powodzeniem u kobiet w ciąży cierpiących na nadciśnienie tętnicze, które nie mogą zażywać leków syntetycznych.

Miód można jeść łyżeczkami!

W przypadkach chorób serca i naczyń zaleca się 1-2 łyżki stołowe miodu 3 razy dziennie. Dla lepszego przyswojenia można go rozpuścić w połowie szklanki ciepłej wody. Najlepiej jest przyjmować miód na godzinę przed lub godzinę po posiłku. Na rezultaty trzeba jednak poczekać. Leczenie powinno trwać nieprzerwanie 6 tygodni.

Według niektórych specjalistów miód powinno się rozpuszczać w naparach z owocu głogu i owocu dzikiej róży, zwłaszcza w chorobie nadciśnieniowej i przy osłabieniu mięśnia sercowego. Do szklanki ostudzonego naparu, przygotowanego z łyżki stołowej owoców i pół litra wody, dodaje się 1-2 łyżki stołowe miodu i pije po pół szklanki, 3 razy dziennie. Miód można rozpuścić w przegotowanym i ostudzonym mleku. Chorzy na serce nie powinni pić miodu z gorącą herbatą lub innymi gorącymi płynami (wtedy działa napotnie).

Nieco inne dawkowanie miodu zaleca się w chorobie nadciśnieniowej i w miażdżycy naczyń wieńcowych. Miód zmieszany w równych częściach z sokiem ze świeżych warzyw (buraki, marchew, chrzan) pije się po pół szklanki, 3-4 razy dziennie przed jedzeniem. Kurację prowadzi się przez dwa miesiące. Sposób ten traktuje się jako uzupełniający podstawowe leczenie.

Gdy już zdecydujemy się na kurację miodową trzeba wybrać najlepszą odmianę. W leczeniu nerwicy oraz zaburzeń akcji serca najkorzystniejsze są miody o wysokiej zawartości terpenów, takie jak: lawendowy, kozłkowy, melisowy, kasztanowy i nostrzykowy. Działanie obniżające ciśnienie tętnicze krwi ma miód: lipowy i nostrzykowy. Z kolei w leczeniu miażdżycy stosuje się się miody: gryczany, spadziowy ze spadzi z drzew iglastych, rzepakowy i malinowy.

Korzystną rolę w leczeniu chorób serca i naczyń krwionośnych odgrywają również miodowe komponenty (ziołomiód głogowy i pokrzywowy) oraz miody nektarowe z dodatkiem 1-procentowego koncentratu z aronii i melisy.

MWMedia
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas