Reklama

Poznaj benedyktyński sekret zdrowia

Podobno każdy, kto posłucha zaleceń świętej Hildegardy, uniknie chorób, wzmocni ciało i nieustannie będzie mieć dobry humor!

Chociaż święta Hildegarda, benedyktynka z Bingen żyła na przełomie XI i XII wieku, jej filozofia, zalecenia dietetyczne i receptury na mikstury ziołowe pozostają aktualne po dzień dzisiejszy. Wszystkie obserwacje mniszka oparła na poczynionym przez siebie założeniu, że istnieje ścisły związek pomiędzy tym, co jemy oraz tym, jak się czujemy.

Jej zalecenia rozpoczynały się od tego, że menu powinno być dobrze zbilansowane. Kolejną kwestią podnoszoną przez świętą Hildegardę była konieczność zachowania równowagi między czasem pracy i odpoczynkiem. A obie te zasady uzupełniać należy stosowaniem odpowiednio dobranych mieszanek ziołowych, które mają zarówno poprawić ogólną kondycję, jak i przynosić ulgę, gdy zaczynają się problemy ze zdrowiem.

Reklama

Postaw na orkisz oraz kasztany

Święta Hildegarda uważała, że kluczowym składnikiem wszystkich posiłków powinien być orkisz. Nie można się z tym nie zgodzić także dzisiaj. Ziarno orkiszowe znakomicie wzmacnia układ odpornościowy i działa krwiotwórczo. W przeciwieństwie do zwykłej pszenicy jest zbierane z nienaruszonymi łupinami, które stanowią barierę ochronną przed zanieczyszczeniami i pestycydami.

Kolejnym produktem, który powinniśmy poznać i polubić, są kasztany jadalne. Dostępne w sklepach w postaci mąki kasztanowej, miodu, konfitur i płatków są energetycznym zastrzykiem oraz bogatym źródłem witamin i pierwiastków.

Różne oblicza ziołoterapii

Uniwersalnymi ziołami, którymi na co dzień należy doprawiać potrawy, według miszki były koper i perz. Zaś jej najsłynniejsze mikstury lecznicze to nalewka z rzęsy wodnej oraz napoje z żonkila zwyczajnego i z tarniny. 

Niezbędnik zgodny z zaleceniami słynnej mniszki

Według receptur świętej Hildegardy białe wino jest bazą dla wielu nalewek i mikstur.

Mniszka doceniała pszczele produkty. Miód powinien często gościć na naszych stołach.

Zioła dodają smaku i leczą. Warto więc doprawiać nimi potrawy mięsne i warzywne.

Agnieszka Pacuła


Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: medycyna niekonwencjonalna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy