Produkty, które zawierają najwięcej potasu
Potas to jeden z trzech najważniejszych minerałów w ludzkim organizmie. Jest niezbędny dla prawidłowej pracy serca czy układu nerwowego. Jego niedobór może być bardzo niebezpieczny dla zdrowia, dlatego warto sięgać po produkty, które uzupełnią braki.
123RF/PICSEL
Produkty, które zawierają najwięcej potasu
Potas to jeden z trzech najważniejszych minerałów w ludzkim organizmie. Jest niezbędny dla prawidłowej pracy serca czy układu nerwowego. Jego niedobór może być bardzo niebezpieczny dla zdrowia, dlatego warto sięgać po produkty, które uzupełnią braki.
Melasa Okazuje się, że najwięcej minerału ma melasa. Ten gęsty ciemnobrązowy syrop to produkt uboczny rafinacji cukru, więc jest bardzo kaloryczny. Nie powinniśmy przesadzać z jego ilością. Z drugiej strony 100 g melasy może zawierać aż 2400 mg potasu, a oprócz tego sporo wapnia, żelaza, magnezu i fosforu. Melasy możemy używać jako zamiennika cukru. Świetnie nada się do urozmaicenia smaku zup oraz marynat mięsnych. Posłuży też do słodzenia kawy, herbaty, czy koktajli na bazie mleka. 123RF/PICSEL
Chałwa Równie kalorycznym, ale też niezwykle smacznym produktem zawierającym potas jest chałwa. Zgodnie z tradycją wykonuje się ją z masy karmelowej i miazgi nasion sezamu. Z czasem zaczęto dodawać nasiona maku, słonecznika, orzechy, a nawet mleko i marchewkę. W 100 gramach chałwy kryje się nawet 700 kcal, ale mimo tego warto włączyć ją do diety i sięgać po nią sporadycznie. Zawiera nie tylko dużo potasu. Zjadając chałwę, dostarczamy do organizmu całą gamę witamin. Produkt wspiera więc funkcjonowanie układu nerwowego, odpornościowego, pomaga nam dbać o wygląd skóry, włosów i paznokci. Znajdziemy w nim więcej wapnia i magnezu niż w mleku. 123RF/PICSEL
Pieczone ziemniaki Ziemniaki to wciąż jeden z ulubionych produktów Polaków. Najczęściej pojawiają się na talerzach w formie dodatku do głównego dania, jest lekkostrawny i zawiera mnóstwo minerałów. Jedząc ziemniaki, dostarczamy do organizmu nie tylko potas, ale też magnez i witaminę C, której te niepozorne bulwy mają więcej niż jabłka. Pamiętajmy, żeby odpowiednio przyrządzić ziemniaki. Jeśli zdecydujemy się je upiec, zachowamy możliwie jak najwięcej cennych składników. 123RF/PICSEL
Daktyle Ich właściwości odżywcze są doceniane szczególnie przez sportowców i osoby pracujące fizycznie. Daktyle to skarbnica cukrów prostych, będących źródłem energii, a co więcej, uzupełniają niedobory potasu i glikogenu. Zarówno suszone, jak i świeże owoce zawierają liczne witaminy, błonnik oraz przeciwutleniacze, które działaniem dorównują aspirynie, choć nie podrażniają żołądka. Daktyle mogą uchronić przed odkładaniem się złogów cholesterolu, co udowodnili naukowcy z Instytutu Technologii Technion w Hajfie. Zapobiegają też miażdżycy i pomogą uporać się z zaparciami. 123RF/PICSEL
Awokado Zapewne słyszeliście już, że awokado to jeden z najkaloryczniejszych owoców. Być może nie wpływa korzystnie na figurę, ale za to jest dobre dla zdrowia. Posiada bowiem wiele właściwości leczniczych: obniża poziom złego cholesterolu, reguluje ciśnienie krwi, uzupełnia niedobory witamin oraz potrzebnych do funkcjonowania minerałów, w tym potasu. Wybierając awokado w sklepie, zwróćcie uwagę, czy jest dojrzałe. Tylko taki owoc nadaje się do spożycia. Zielone i twarde będzie musiało odleżeć klika dni lub tygodni, zanim będzie można je zjeść. Z awokado można przygotować pyszną pastę z dodatkiem czosnku, oliwy z oliwek i papryczki chili. Nada się idealnie na kanapki. 123RF/PICSEL
Banan Mówi się, że jedzenie jednego banana dziennie uzupełni niedobór potasu. Ten popularny owoc jest rzeczywiście jednym z najlepszych źródeł minerału. Naukowcy z Uniwersytetu w Alabamie udowodnili, że regularne spożywanie bananów może zmniejszyć szanse na wystąpienie zawałów serca i udarów. W 100 g owocu znajdziemy aż 358 mg potasu. Do tego wyniku daleko nawet pomidorom, które przez długi czas uważano za produkt o najwyższej zawartości minerału. Oprócz uzupełniania niedoborów banany mogą przyczynić się od obniżenia poziomu cholesterolu LDL. Należy jednak pamiętać, że owoce wyróżnia wysoki indeks glikemiczny, dlatego nie powinni po niego sięgać diabetycy. 123RF/PICSEL
