Przeziębienie? Jedz więcej mięsa
Dzięki diecie możemy skrócić czas choroby nawet o połowę. Warto wykorzystać to, że podczas choroby zwykle tracimy apetyt. To normalna reakcja organizmu, który musi się skupić na walce z infekcją. Dlatego nie zmuszajmy się do jedzenia, ale dużo pijmy: bulionu, wody, ziołowych naparów.
Gdy zbliża się sezon przeziębieniowo-grypowy, warto przejść na specjalną dietę, aby zapobiegać infekcjom. Liczne badania naukowe potwierdziły, że dieta ketogeniczna polegająca na ograniczeniu węglowodanów w codziennym menu i zwiększeniu tłuszczów, sprzyja powstawaniu specjalnych komórek w płucach, które uszczelniają błonę śluzową i zmniejszają ryzyko rozprzestrzeniania się chorobotwórczych zarazków.
Czym jest dieta ketogeniczna?
Jadłospis opiera się głównie na mięsie i rybach jako źródłach białka, na warzywach niezawierających skrobi oraz niektórych owocach. Dozwolone są tylko te, które mają niską zawartość cukru, a więc: truskawki, grejpfruity, awokado, cukinia, ogórki kiszone, kapusta kiszona, kalafior i brokuły.
Źródłem tłuszczu powinny być też oleje roślinne oraz niewielkie ilości masła. W diecie ketogenicznej podstawowym paliwem (źródłem energii) dla organizmu stają się tłuszcze a nie glukoza pochodząca z węglowodanów.
Nowy oręż w walce z wirusami
Skąd pomysł, by zbadać skuteczność diety ketogenicznej w walce z wirusami? Już kilka lat temu w jednym z laboratoriów badawczych odkryto, że pewne substancje aktywują układ odpornościowy i wywołują jednocześnie jego szkodliwą reakcję. Natomiast inni badacze stwierdzili, że dieta ketogeniczna blokuje powstawanie tych substancji. Dlatego postanowiono sprawdzić, czy poprzez odpowiednią dietę można wpłynąć na układ odpornościowy tak, by skuteczniej zwalczał wirusy przeziębienia i grypy.
Eksperyment przeprowadzono na Uniwersytecie Yale. Okazało się, że myszy karmione żywnością pozbawioną węglowodanów, czyli przypominającą dietę ketogeniczną, lepiej radziły sobie z chorobą niż gryzonie karmione dużą ilością węglowodanów. Ich organizm zaczął bowiem wyzwalać duże ilości specjalnych komórek odpornościowych (limfocytów T), które stworzyły w płucach chorych myszy skuteczne blokady przeciw atakującemu wirusowi.
Jaki jadłospis w chorobie?
Odkrycia naukowców przełożyły się na wytyczne dla pacjentów z przeziębieniem i grypą. Potrawy spożywane w trakcie infekcji powinny być lekkie (czyste buliony i wywary, zupy-kremy) i zawierać mięso oraz warzywa. Lepiej, aby jedzenie miało temperaturę pokojową. By nie podrażniać chorego gardła, trzeba ograniczyć ostre przyprawy. Wskazane są potrawy pobudzające apetyt, o orzeźwiającym smaku i mobilizujące układ odpornościowy do walki z chorobotwórczymi drobnoustrojami.
Należą do nich: fermentowane produkty mleczne z probiotykami, serki twarogowe i homogenizowane, ryby pieczone w folii lub smażone na patelni grillowej, gotowane mięso drobiowe, galaretki (owocowe i mięsne), jajka na miękko lub jajecznica na parze. soki warzywne, np. pomidorowy lub z surowych z buraków.
Leki z apteki? Niekoniecznie. Równie dobre są domowe sposoby
Leki na grypę i przeziębienie tak naprawdę nie leczą infekcji, a jedynie łagodzą katar, ból głowy, mięśni i kaszel. Równie dobrze zadziałają stare domowe sposoby, które doceniła współczesna medycyna. Skutecznie zmniejszają dolegliwości towarzyszące przeziębieniu i korzystnie wpływają na odporność.
Domowa mikstura wzmacniająca: Zagotuj szklankę mleka, dodaj zmiażdżony ząbek czosnku i łyżkę masła.
Wymieszaj, ostudź do 40°C i dodaj łyżkę miodu. Pij przy pierwszych objawach przeziębienia. Znakomicie działa herbatka z czarnego bzu, lipy i malin. Wymieszaj po 2 łyżeczki ziół. Łyżeczkę mieszanki zalej szklanką gorącej wody, zaparzaj 5 min. Jeśli zdecydujesz się na leki, wybieraj pojedyncze i dobrane do konkretnej dolegliwości, a nie złożone. Po co brać preparat m.in. przeciwkaszlowy, jeśli nie kaszlesz?
Zobacz również: