Ryzykowne innowacje
Poradniki seksualne są lekturą ciekawą, ale też niebezpieczną. Jakich rad nie warto wcielać w życie?
Zanim przebierzesz się za kobietę kota... Lateksowe wdzianka, które świetnie prezentują się na manekinach w sex-shopach, na gołym ciele mogą sprawić przykrą niespodziankę. Te ciasno przylegające nie tylko podkreślą każdą fałdkę, ale mogą też odparzyć skórę. W sypialni główną rolę odgrywać powinno ciało, jego zapach, miękkość. Jeśli chcesz odmiany, pomyśl raczej o bieliźnie.
Uważaj nie tylko z oliwką... Zmysłowy masaż jest genialną grą wstępną. Pamiętaj jednak o tym, że jeśli nałożysz zbyt wiele oliwki, będziesz musiała zrezygnować z całowania jego ciała. Chyba że uda ci się kupić smakowy żel do masażu. Jeśli zaś sięgniesz po intymny żel nawilżający, dokładnie przeczytaj instrukcję. Dlaczego? Jeżeli użyjesz zbyt wiele, twój partner podczas stosunku będzie miał wrażenie "luzu".
Zabawa w ciepło - zimno? Wodzenie kostkami lodu po rozpalonym ciele może sprawić kłopot. Na pewno nie ryzykuj tej pieszczoty w okolicach męskich genitaliów. Naczynia krwionośne pod wpływem zimna kurczą się. Lepiej do gry wstępnej użyj świeczek. Ale specjalnych. Takich, które podczas topienia zamieniają się w olejek do ciała. Nie bój się, że się poparzysz, bo temperatura tego olejku nieznacznie przekracza temperaturę ciała. Gdy świeczka wypali się do końca, śmiało wylej zawartość na dłonie i wymasuj ciało ukochanego.
Nie każdy mężczyzna to Mister Gadżet. Wymyślne zabawki z sex-shopów sprawdzą się,gdy Twój partner jest otwartym na zabawę kochankiem. W innym przypadku może odebrać to jako dowód Twojego niezadowolenia z pożycia. Najczęściej kupowanym gadżetem wciąż pozostają wymyślne prezerwatywy z wypustkami. To dobre rozwiązanie, jeśli nie jest to Wasza jedyna forma antykoncepcji. Pamiętaj lepiej, że tego typu zabawki nie chronią przed poczęciem.