Twój wewnętrzny wróg – wolne rodniki!
Chcesz być piękna i młoda? Jedz warzywa i... niszcz to, co niszczy cię od środka.
Z wiekiem jest ich w ciele coraz więcej. Krążą po organizmie, szukając celu do ataku. Oto wolne rodniki - cząsteczki powstające w wyniku utleniania kwasów tłuszczowych. Przybywa ich też pod wpływem zanieczyszczonego środowiska, stresu, palenia papierosów. Powodują szkody w strukturze DNA, przyspieszając starzenie się, rozwój nowotworów i chorób układu krwionośnego.
Warzywa i owoce: eliksir młodości
Na szczęście jest broń na wolne rodniki. To antyoksydanty, czyli przeciwutleniacze: związki, które pomagają utrzymać na długo młodość i zdrowie. Jednym z nich jest... stara dobra witamina C. To dzięki niej białe krwinki, odpowiedzialne za odporność i zwalczanie chorób, działają jak należy. Niestety organizm człowieka nie potrafi ani wytwarzać, ani magazynować witaminy C.
Trzeba ją więc codziennie przyjmować. Najprościej w tabletkach, ale wcale nie najzdrowiej! Lepiej w jedzeniu. Dostarczają jej papryka, cytrusy, kiwi, ale też natka pietruszki.
Równie istotna jest witamina E, która wpływa na uszczelnienie błon komórkowych. Znajdziesz ją m.in. w tłuszczach roślinnych (najwięcej w oliwie z oliwek i oleju lnianym), produktach pełnoziarnistych, rybach morskich, orzechach.
Działanie antyoksydacyjne witamin wspiera likopen, który m.in. chroni przed miażdżycą. Znajdziesz go w pomidorach - co ciekawe, więcej go w przetworach niż w świeżych warzywach.
Jeśli więc masz siłę i chęć, skorzystaj z sezonu i zrób sobie porządny zapas przecierów! Do przeciwutleniaczy zalicza się też polifenole. To związki organiczne występujące w przyrodzie wyłącznie w roślinach. Dlatego tak ważne jest, żeby jeść jak najwięcej warzyw i owoców. W dodatku, uwaga, kolorowych! Naturalne barwniki roślinne to właśnie doskonali pogromcy wolnych rodników. Udowodniono, że np. antocyjany, nadające ciemny kolor winogronom, czarnym jagodom, jeżynom, chronią przed zawałem, nowotworami, cukrzycą. I nie tylko.
Na pewno słyszałaś, że borówki poprawiają wzrok. To właśnie ów fioletowy barwnik tak działa!
Oczyszczenie z zielnika
Źródłem antyoksydantów są też zioła. Zwłaszcza czystek. Nazwa nie kłamie - to zioło naprawdę oczyszcza organizm z toksyn! Wspomaga też układ odpornościowy, zabezpiecza przed bakteriami, wirusami i grzybami. Co ciekawe, ma ośmiokrotnie mocniejsze działanie antyokcydacyjne niż witamina C!
AGNIESZKA PACUŁA