Zachowaj witalność serca

Pracuje non stop, a my go nie oszczędzamy. Życie w pośpiechu i stresie, brak czasu na aktywność, otyłość (każdy nadmiarowy kilogram to dodatkowe obciążenie dla serca) - dlatego właśnie serce słabnie i szybciej się starzeje. Ale można je odciążyć, wzmocnić  i nieco odmłodzić. Jest na to sposób: trzeba unikać czerwonego mięsa i jego przetworów (wieprzowina, wołowina), cukru i słodyczy oraz żywności wysoko przetworzonej. Warto codziennie sięgać po sprzymierzeńców, a dla serca są to przede wszystkim warzywa i owoce. Naukowcy udowodnili, że osoby, które codziennie jedzą 4-5 porcji warzyw i owoców, mają zdrowsze serce, niż ci, którzy rzadko po nie sięgają. Podobnie działają oleje roślinne, orzechy i czerwone wino.

Naukowcy dowodzą, że dieta bogata w rośliny strączkowe, między innymi  w fasolę, przyczynia się do obniżenia ryzyka ataku serca. Bo rośliny strączkowe są źródłem cynku, magnezu, wapnia, fosforu i żelaza oraz witamin: A, B, D, E i K. Czerwona fasola zawiera też sporo błonnika, białka o wysokiej wartości odżywczej, a także lecytynę i izoflawony. Substancje te dobroczynnie wpływają na serce.

Maślany owoc  to jeden z najlepszych sprzymierzeńców serca. Choć jest tłusty i dość kaloryczny, to da nam jednonienasycone kwasy tłuszczowe, zwłaszcza kwas oleinowy. Te zdrowe tłuszcze blokują transport cholesterolu w jelicie cienkim, przyczyniają się do obniżenia jego poziomu we krwi. Awokado zawiera też substancje naturalnie chroniące serce  i obniżające ciśnienie tętnicze krwi.

Jedz dwa jabłka dziennie, a unikniesz wizyt u kardiologa. Jabłka, jedzone ze skórką pomagają obniżyć poziom złego cholesterolu LDL o kilka procent i znacznie zmniejszają ryzyko zawału. Takie właściwości jabłka  zawdzięczają błonnikowi, a ścisłej pektynom  - to one hamują wchłanianie cholesterolu z jelita.

Persymona, czyli owoc kaki to kolejny sprzymierzeniec serca. Regularne spożywanie owoców kaki pomoże obniżyć poziom cholesterolu całkowitego, trójglicerydów oraz złego cholesterolu LDL, korzystnie wpływając na układ naczyniowo-sercowy i obniżając ciśnienie tętnicze krwi. Kaki można jeść na surowo, owoc nie traci jednak właściwości pod wpływem gotowania.

Pomagają obniżyć poziom cholesterolu i zwiększają elastyczność naczyń krwionośnych. To zaś ułatwia przepływ krwi, chroniąc przed zawałem serca. A wszystko dzięki wysokiej zawartości witaminy E, zwanej witaminą młodości. Jak twierdzą naukowcy, efekt terapeutyczny daje zjedzenie garstki (30 g) orzechów dziennie. Orzechy są kaloryczne - 100 g orzechów to ponad 600 kcal. Dlatego wskazany jest umiar. Podobne właściwości mają nerkowce - dadzą nam sporo fosforu korzystnie wpływającego na serce.

Zwłaszcza lniany, to jedno z lepszych źródeł zdrowych nienasyconych tłuszczów omega-3. Regulują poziom cholesterolu, obniżają ciśnienie krwi, zapobiegają zakrzepom i zmniejszają stany zapalne tętnic, przez co chronią naczynia przed miażdżycą. By wzmocnić serce, warto jeść  2 łyżki oleju rzepakowego lub lnianego dziennie, najlepiej tłoczonego na zimno. Spożywaj je na zimno - podgrzane tracą swe właściwości.

Zawiera substancje oczyszczające naczynia krwionośne, co zapobiega miażdżycy. Ma też sporo magnezu, regulującego pracę serca. Najlepiej rozpuścić  go w letniej przegotowanej wodzie i pić.

To prawdziwa multiwitaminowa pigułka. Dadzą nam sporo błonnika, który wspomaga trawienie, utrudnia przyswajanie tłuszczu i cholesterolu. Zarodkami pszennymi można zagęszczać zupy i sosy, dodawać do sałatek i musli.